Wersja do druku
Nie dało by się czegoś zorganizować w Krakowie ... gdzieś w okolicach rynku głównego ?? Ja jestem jeszcze młody więc rodzice nie pozwalają na jakieś odległe wyjazdy. Odwiedziłem już wystawe tarantul (ptaszników) ul. Floriańska 18 11.05.2004, byłem również na wystawie ul. Krowoderska 21 21.03.2004. Ale szukam czegoś więcej, czegoś nowego .. biofil odwiedzam cotydzień .. czasami co dwa tygodnie.
Pozdrawiam
Niestety - narazie chyba nic nie będzie, jedyne co było to, to co wymieniłeś i DNI OWADA na AR. Wszystko musi być organizowane w miejscach zabitych dechami (->Świętochłowiece) :D
Po wakacjach ruszamy ze stałymi, comiesięcznymi spotkaniami w pubie U Harrisa na Rynku
powiedzmy będą to Pierwsze Piątki Krakowskich Terrarystów...:)
Zaczniemy za tydzień-dwa z pierwszym organizacyjnym spotkankiem, o którym oczywiście zawiadomimy na szanownym forum
Hmm, Te spotkania to całkiem fajny pomysł. Szkoda tylko że w Krakowie bo mam trochę daleko jak na regularne przyjazdy. Ale pomysł pierwsza klasa. Popieram.
Sułek u Harisa????????????????
Przecie tam drogo jak fix i generalnie dziwna knajpa gralem tam troche wiec wiem:)
Nie lepiej sie w starym Porcie umawiac tanie piwko i w ogole:) Na 100% lepsza atmosfera
Kwestia jest otwarta - Kuba latał po całym Kraku i szukał knajpy gdzie w piątki wieczorem nie ma imprez tanecznych lub rezerwacji sal na wesela itp
to wcale nie jest łatwe choć pozornie takim się wydaje załatwienie takiego lokalu ( a jest ich ponad 700 w samym obrębie Plant!!!)
Jak dotychczas tylko Harris spełnia wymagane przez nas kryteria....
Ja mieszkam koło plant ... siedzę w knajpach prawie codziennie, ale tez trzeba wziąć pod uwagę to że do większości knajp wpuszczają po ukkończeniu 21 roku życia. Ja nie skończyłem jeszcze 18-tu. :/ Spotkania w piątek są praktycznie wykluczone (koncerty, karaoke, rezerwacje), inne dni odpowiadają jak najbardziej :D
Pozdrawiam
Na pewno uda się znaleść odpowiednie lokum.Trzeba tylko chcieć.
Byloby super!!
Chyba bym mial jeszcze jeden powod zeby do Krakowa jezdzic regularnie!!
Sułek, na poczatek propnuje grilla & ognisko przed sklepem. Jedyny warunek, kazdy przynosci swoje krzesło :)
Bardzo zainteresowany Terrarystycznymi Wieczorami Piątkowymy jestem!
taaaa
a pod koniec imprezy będziemy palić krzesła....:)))
Witam!
Od jakiegos czasu za prosba Sułka latam po knajpkach i szukam odpowiedniego miejsca.
Narazie NAJDOGODNIEJSZE warunki proponuje nam Harris!
1.Sala na 30 osob calutenka dla nas
2.Znizka na piwo. Spuszczaja nam z ceny 1 zl, moze malo, ale zawsze cos
Maja tam Okocimia i Carlsberg, nie chrzczone
3.Nic nie płacimy za rezerwacje, zasada obustronnego zaufania: Oni nam raz na miesiac sale, a my im obroty na barze
4.Mila obsluga :D
5.Nie ma dyskoteki
6.Nie rozpijaja mlodych
7.Nie ma glosnej muzyki, tylko spokojny, nikomu nieprzeszkadzajacy Jazz-ik...
8.Milo, fajnie, bilsko i przyjemnie :D
Jesli to nie pasuje, moge jeszcze poszperac, pare knajp sie zgodzilo, ale kaza placic za rezerwacje lub nie daja znizki na piwo ( a chodzi tam po 6-7 zl!!!)
Ja osobiscie jestem za Harrisem! A Wy?
A właśnie!
Wstep bedzie od 18, ale mozliwe bedzie stargowanie do 15, ale piwko tylko i wylacznie od 18. I numery ze ktos kupi mlodszemu odpadaja, bo nas z tamtad wy... walą :D - zarzadzenie menagera wewnętrznego. Wszystko sie da ludziska, trzeba tylko chciec, połazić i pogadac!
Harris bedzie dla nas najlepszy
wreszcie cos w krakowie...........
jeszcze jakby w biofilu byly pajaki regularnie a nei tylko czasami dorywczo.....
jakbym mial kase to bym otworzyl arachnofila ;)
...najtrudniejszy pierwszy krok... :D
no jezeli poniezej 18 beda wpuszczac to spoko, a z piwem to wg mnie maja racje, i spotkania po wakacjach ??
pozdrowiania Agnieszka
spoko tylko gdzie ten harris jest dokladnie bo nigdy tam nie bylem aha i zalatwcie te wesciowki ponizej 18 :p
Tylko prosze, zalatwcie zeby wpuszczali ponizej osiemnastki ;) Z góry dziekuje
i dozobaczenia po Wakacjach w piatki u Harrisa :)
a pytal moze ktos w botanice czy mozna byloby takie cos zalatwic ... ?? w sumie duzo tam zieleni i bardzo mily klimacik, to jest na brackiej, nie wiem po ile tam piwo bo nie pijam, dyskotek tam nie urzadzaja typowe miejsce do posiedzenie i do pogadania
pozdrawiam Aga W.