Wersja do druku
pisze tego posta w imieniu kolegi
czy moge zraszac terrarium z ptasznikiem woda zdemineralizowana (destylowana)?
wtedy szyby sa czyste, bez osadow, estetycznie wygladaja
oprocz tego w terra znajduje sie miseczka z odstana woda
z gory dziekuje za odpowiedz
pozdrawiam
Miseczka zbędna.
Ja zraszam przegotowana wodą. Destylowana też dobra.
Mysle, ze mozna. Pajak oczywiscie potrzebuje mineralow, ale te pobiera w sumie wraz z pokarmem. W kazdym razie, gdybym uzywal wody destylowanej, to dla swietego spokoju dalbym ta miseczke.
Ja zraszam zwykłą kranówką. Woda przegotowana może ma mniej bakterii, ale jest wbrew pozorom bardziej zanieczyszczona.
Atrax - czy pająki przyswajają minerały zawarte w wodzie? Przecież to są substancje nieorganiczne. Właśnie mi się przypomniały reklamy tzw. wód mineralnych, gdzie twórcy się chwalą, jakie to ich produkty są idealne właśnie pod względem dobrania proporcji minerałów. Tylko dlaczego nikt nie mówi w tych reklamach, że te wszystkie minerały są dla ludzi przyswajalne w takim samym stopniu co kamień leżący u drogi lub szyna tramwajowa? ;)
Jak to jest z pająkami?
bo destylacie nie zostają ślady na szybach :P
Ile kosztuje 1 butelka? Drogo Cie to wyjdzie, drozej niz pokarm!
mefisto to zacznij pić wode destylowaną, zobaczymy jak długo pozyjesz... to dlaczego żarło do np. gadów posypuje sie preparatami mineralko-witaminowymi skoro tego przyswoić nie można.... jeżeli za minerał uznasz także ołów to dlaczego ludzie umierają z pwodu jego zawartości w wodzie...
PS. lekarzem nie jestm i nie zamierzam być ale stwierdzenie ze nie przyswajamy minerałów i są one nam niepotrzebne jest lekko dziwne
ciekawa teorja :P:P:P
Ja osobiscie zraszam woda przygotowa odstana wrzucam do wody jeszcze kawalek waty ktora zbiera mi kamien z poco ma byc ktory niestety osadza mi sie w czajniku :> a co do wody destylowanej w pracy mam z tym krany, aczkolwiek fakt faktem wyjdzie cie to bardzo drogo.
z tego wynika ze nic sie nie stanie pajakowi:)
wielkie dzieki
pozrawiam
a zreszta dobrze wiecie jaka wode mamy w kranie :)
a ja leje wode mineralna:P
Mysza - nic się nie stanie poza tym, że nie będę dostarczał kamienia do organizmu. Jeśli zadałeś sobie trud przeczytania tego, co napisałem, to powinieneś zauważyć, że nic nie pisałem o gadach. Pytałem jedynie o to, czy pająki przyswajają substancje nieorganiczne i jednocześnie zauważyłem, że ludzie takich substancji nie przyswajają.
Jeśli Ty uważasz, że najesz się szyną kolejową lub gwoździem (w końcu suża zawartość żelaza, no nie?), a minerały (czyt. kamienie) zawarte w wodach mineralnych dowartościują Twój organizm, to gratuluję. I radzę szukac dobrego lekarza, który usunie Ci w przyszłości kamienie z nerek. Ja pozostanę przy tradycyjnej diecie. :P
P.S. Czy kiedykolwiek interesowałeś się filtrami pracującymi na zasadzie odwróconej osmozy i tym, dlaczego woda po przepuszczeniu przez nie jest taka zdrowa? Polecam temat.
Hmm, ja ostatnio dosc dlugo chorowalam (niedokrwistosc) i przyjmowalam preparat z zelaza. Chyba jednak organizm mi je przyswoil, skoro widoczna jest poprawa??? Jakby moj organizm tego nie przyjmowal, juz dawno bym wylysiala, a nieboszczka po ekshumacji wygladalaby przy mnie jak okaz zdrowia.......
Dobra zacznij pić wode destylowaną zobaczymy kto dłużej pożyje :-).
Poczytaj sobie o roli minerałów w zyciu człowieka.
A bez żelaza byłbyś anemikiem, więc powodzenia. :-P
W jakiej postaci był ten preparat? Jeśli mieliłaś gwoździe, to zwracam honor. :>
Ehhh, Mysza, Ty naprawdę sprawiasz wrażenie, jakbyś nie czytał (lub przynajmniej nie rozumiał tego, co napisałem).
Jeszcze raz: zastanów się nad różnicą pomiędzy związkami organicznymi.
Żelazo również występuje w związkach nieorganicznych i jako takie jest przez nas przyswajalne. Czy teraz zrozumiałeś? :>
hehe kto ci takich bzdurek nagadał ??:] jak byś nie przysfajał s.n to byś nawet z łona nie wypełzł :P:P:P:P
dobra nie powstrzymam sie od śmiechy , bo spadam z krzesła i spokojnie ci to powtuze :P:P
Mefisto przysfajamy związki nieorganiczne duuuuuuuzo lepiej niz organiczne , gdyz większość organicznych musi zostać " strawiona " przed przysfojeniem , wiele z nich jest transportowana aktywnie - jak np glukoza synportowana z jonami na+ ( zprzęrzenie z pąpą sodow potasową - ale pewnie to wiedziałeś :P:P:P )
hmm jak dobrze pamientam to juz w podstawówce była mowa o makro i mikro elementach ??? polecam ksiązke z tamtego okresu - powinna być taka tabela gdzie będzie pisało
na+ mg+ ca+ fe+ cu+ etc...etc... jeśli były by to związki organiczne to pisało by naprzykład nh3cooh
Znalazłem w archiwach. Oto pośrednia odpowiedź na pytanie, dlaczego woda z jak najmniejszą ilością "zanieczyszczeń" (czyli m.in. destylowana) jest bardziej zdrowa od tzw. mineralnych.
Sorki za jakość, ale to jest chyba 100 odbitka. ;)
Jak chcecie, to mogę poszukać też czegoś na tematy przyswajania przez nas kamieni. :] Mam nadzieję, że nie wywaliłem przy okazji jakichś porządków. :/
http://szaman2.webpark.pl/gazetka.jpg
gówno prawda :P:P:P kolejna broszurka rozsyłana przez lige polskich rodzin :P:P
Bynajmniej nie życzę sobie czynienia mnie sympatykiem "leperów". Ubiegając następną wypowiedź - Lepperów też nie. :PPPP
nie złość sie ale to jest naprawde brednia , tzn faktem jest ze nieraz woda z kranu nadaje sie do picia , ze mineralna nie jest super eliksirem na zycie wieczne
bzdurą jest to ze
a ) jak powiedziałeś wcześniej nie przysfajamy zw nie org - robimy to bardzo dobrze
, b) w owocach i innych 90% to są te same sole bo tylko niekture pierwiastki występują naturalnie w związkach organicznych a chelaty zdazają sie naprawde zadko
c) z tym wysuszaniem przez wode to juz wogule bzduuuura lpr'owska
sud jest jedynym pierwiastkiem ktury przyczynia sie do zatrzymywania wofach w przestrzeniach między tkankowych ale poza większą masą ciała nic na tym nie tracimy :P :P:P
naprawde juz mi sie nie chce tego tłumaczyć :] poprostu jest tak jak mówie :]
I o to mi chodzi Baku! Minerały jesteśmy w stanie przyswoić tylko wtedy, gdy zostaną one przetworzone na związki organiczne czyli np. ROŚLINY. Sam to powiedziałeś. Przetworzenie polega w dużym stopniu na wzbogaceniu tych związków o węgiel, który rośliny pobierają z atmosfery z dwutlenku węgla na drodze fotosyntezy.
W innym przypadku spożywanie minerałów (w postaci nieorganicznej) będzie miało tyle samo finezji to gotowanie zupy z kamieni. I tylko to chciałem zauważyć pisząc o wodach mineralnych.
Ale przed chwilą znalazłem to, o czym pisałem - za momencik wrzucę skan.
Mam po prostu wrażenie, że nie do końca mnie rozumiecie i stąd cała dyskusja. :/
Sorki - tam miało być:
"Minerały jesteśmy w stanie przyswoić tylko wtedy, gdy zostaną one przetworzone na związki organiczne przez np. ROŚLINY"
http://szaman2.webpark.pl/gazetka2.jpg
http://szaman2.webpark.pl/gazetka3.jpg
I wszystko. Z mojej strony koniec tematu.
Chmm nie jest to jakaś gazetka jechowów lub jakis dzieci oswiecenia :-P
Czym bardziej niezdrowo zyjemy tym żyjemy lepiej. Po co psuć taki krótkie zycie przez zdrowe żarcie bez soli, niepalenie i niepicie alkoholu :-)
bzdura :]
a ) foto synteza prowadzi do powstania trioz dalsze przetworzenie jest juz czymś innym
b) ja wcale tego nie powiedziałem - przeczytaj jeszvcze raz -albo powtuze - powiedziałem ze nawet jak jemy rosliny to pobieramy związki w tej samej postaci co w wodzie .
bzdura
a) zawsze jesteśmy wstanie je przysfoić - wyjątek jest sul nie rospuszczalna w silnym kwasie ani w słabej zasadzie - napewno są takie ale nie przypominam sobie :P:P
b) one nie są na nic przetwazane tylko są syntetycznie ( firma farmaceutyczna ) wiązane w postaci helatów ( atom centralny otoczony ligandami )
c) jeszcze raz bzdura :P
o mój boze - sory ale to jest 100% lepperosa + lpr :P
a) te galileusze : hmm nie sądzicie ze tu coś nie tak ?? 2 cięzary z tego samego materjału mają ruzną powierzchnie , większy spadnie szybciej ... czemu ?? bo na kazdy gram jego masy przypada mniejsza jednostka powierzchni = mniejszy opur
w pruzni jest inaczej ale tu muwimy o atmosferze :P:P:P
b) podaj źrudło tego artykułu - jaki to profesor napisał ,,, bo wkoncu z treści mozna uznać to za autorytet w dziedzinie biohemi :P:P:P
wgmnie autor poszedł na wywiad do profesora jakiegoś , zadawał pytania których do końca sam nie rozumiał i połączył to w równie bezozumny sposub ....
fotosynteza ma sie nijak do wiązania minerałów do zw org - za to odpowiada rtg i kompleks goldgiego a nie chloroplast !!
to z nie przysfajaniem to mi sie wydaje ze chodzi o nie zdolność do syntezy związków organicznych z nieorganicznych :P:P - takiej nie posiadamy i to zawdzięczamy roslinom :P :P :P
czyli zakonce znanym jus stwierdzeniem :P bzdura :P
no dobra a co z pajakami?:)