WIOSNA IDZIE = nowe papu :]

Jeszce troche i mamy dlugo wyczekiwana wiosne :] Wiosna = duzo nowego zarcia dla pajokow biegajacego po podworku i to calkiem za darmo!! Wiec mam pytanko co do paru takich stForow. Czy mozna bestji dac: biedronke, chrabaszcza majowego, skorka, dzdzownice, krocionoga (tego naszego krajowego), gasinice bielinka kapustnika czy tez imago tego motyla?? Do listy dolacze pewnie jescze pare tych stworow jak mi sie przypomni :] Oczywiscie pomijamy juz fakt ze stwory moga byc jakims shit'em skazone bo w moim wypadku ten wariant prawie calkowicie odpada- zycie w dzungli rulez :]

Aha BTW macie jeszce jakies pomysly na ciekawe zarcie biegajace po podworku?? :]

Ja raz pytałem o slimaki, i podobno można te bez skorupy podac, ale z drugiej strony to fajne zwierzaczki :p

Moge jedynie powiedziec ze nie poleca sie podawac do zarcia dzdzownic gdyz maja w sobie czesto jakies toksyny mimo ze teren na ktorym zyja moze sie wydawac wolny od zanieczyszczen. Co do reszty to nie wiem.. podobno motyle to dobry pokarm.

Pamietam jak na wakacjach byla lekka burza o to, czy powinno karmic sie cmami, bo niektore pajaki, po podaniu ciem, dostawaly objawow uszkodzenia ukladu nerwowego i padaly. W kazdym razie u moich pajakow takie objawy nie wystapily. :]

ja podawałęm ćmy, motyle, szarańcze, pasikoniki i świerszcze lapane na łąkach i było wszystko gites- ślimaków bym nie podawał- mają dużo śluzu tak jak dżdżownice- najlepiej to co skacze i lata- owady...

Owady latajace przede wszystkim polecam dla pajakow nadrzewnych. A szczegolnie motyle... (lapie kapustniki, bo tych "ladnych i kolorowych" mi szkoda).

Kapustniki to szkodniki, szczegolnie gasienice ;). generalnie wszelkie "robactwo", za wyjatkiem takich co maja zadla i jad... Szkoda by bylo, jakby osa zabila nam pupilka....

Tym bardziej, ze ptaszniki nie sa tak wyspecjalizowane w lapaniu jadowitych owadow, jak np. przedstawiciele misumena, wiec nietrudno o wypadek.

A co do much? Naziemne tez sobie z nimi radza, prawda...?

muchy sa wporzo, naziemne lapia w locie :)

Hmmm wiec wszystko jasne, a jesli chodzi o Chrabaszcze majowe to nie wolno ich podawac gdyz sa one pod ochrona o ile mi wiadomo:]

I jest ich coraz miej, niestety... Dajmy wiec spokoj chrabaszczom majowaym :D. Jet tyle innego robactwa....

OK OK no to ich nie zjeby :] Tak se myslalem bo jeden raz widizalem jak cala taka chmara tego latala... A co z biedronkami?

Ich barwa ostrzega: nie zezryj mnie, bo tego pozalujesz... Ale moze to dotyczy tylko ptakow... Mysle, ze pajaki by ich nie chcialy, biedronki sa cholernie gorzkie ;).

Awi, skad wiesz jaki maja smak? :D

W gardzieli pajakow wystepuja wyspecjalizowane komorki, rozpoznajace bodzce smakowe.

mam również pytanie dotyczące "dziko żyjącego pokarmu":)
Czy można by dać małej g rosea (trzecia wylinka) jakiegoś pająka złapanego w domu? A tak wogóle to co to są za pająki? takie z małym ciałkiem i dłuuuuugimi cienkimi nogami? Bo są też takie co są troche podobne do p.murinus, co to jest?
Z góry dzięki!

Raczej nie poniewaz katnik moze sie najesc twoim ptaszniczkime:D. Maja rowne szanse

Mich, bo kiedys jedna mi wleciala do otworu gebowego jak szeroko ziewalam...... A pajakow nie radze dawac pajakom - zwyciezy glodniejszy, niekoniecznie ptasznik....

A wasnie ze nie!!! Katnik nie ma szans z ptasznikiem, tyle ze niektore moga miec problem ze zlapaniem go , bo jest b. szybki a te dlugie nogi tez nie ulatwiaja sprawy. Mozesz spokojnie dac. Btw. to jest Kątnik

Nie zdziw się jak kątink będzie miał egzotyczny obiad. Pare razy już tak się zdarzyło, że katnik zjadł ptasznika. Ja osobićie nie podaję innych pająków, os, pszczół i chrząszczy. Świerszcze są i tak najlpesze.

Ja podaję pająki, tylko pająk podany musi być wyraźnie mniejszy od naszego pupila.

Jak tam wolisz, ale pewnego dnia katnik moze najesc sie ptasznikiem. Wtedy zamiast ptasznika bedziesz chodowal kotnika, taka bestia :D

a mozna ptasznikowi dac bąka (trzmiela)?? o ile mi widomo to nie ma żądła...

PS. karmilem kiedys geniculate malymi pajakami (z łąki), osami, pszczolami i innymi niebezpiecznymi owadami i nic jej nie bylo, ale odkad sie dowiedzialem zeby tego nie robic to pozostaje przy swierszczach...

to masz szczescie ze Twoj pajak nie padl od ukaszenia :>
a co do baków to raczej nie :P:P

Moze sie myle, ale trzmiele sa chyba pod ochrona.

chrabąszcze majowe w żadnym wypadku nie są pod ochroną gatunkową, to szkodniki

Wszystkie trzmiele (tzw. baki) sa w Polsce pod ochrona. Zostawcie je, prosze... One sa takie piekne i puchate......

tak nowe papu jak za oknem snieg widze :(