Re: karliki - ileż można!!!
Jeśli nakarmisz je mocniej, po dłuższym okresie przerwy, zaczyna się pora godowa. Jeśli później dasz im spokój, złożą skrzek.
A co do darcia, to one są naprawdę cichymi zwierzętami. Porównaj je z papugami (które jeszcze można znieść) albo psem...
Re: karliki - ileż można!!!
heh no co do glosnosci to sie zgadzam, moj pies jest gorszy, ale za to moge go uciszyc:) a zabki karmie srednio co drugi dzien
Re: karliki - ileż można!!!
hmmmmmm u żab pora godowa chyba nie trwa długo... złożą skrzek to wszytsko się skończy chyba :)
Re: karliki - ileż można!!!
no wlasnie problem w tym ze one nie koncza od roku...
Re: karliki - ileż można!!!
heh masz ty dziewczyno problem jedni chcą zmusić zabki do kumkania inni je od tego odciagnąc:/ a moze wymień się z kimś komu zabki niechcą kumkać??
Re: karliki - ileż można!!!
wydaje mi sie to po prostu wysoce nienormalne, wyobraz sobie ze przez caly rok na okraglo musialbys spiewac non stop serenady:) chcialbym zeby zabki mialy w miare naturalne zycie
Re: karliki - ileż można!!!
Moje kumkają zawsze po karmieniu :-)
Re: karliki - ileż można!!!
moje jeszcze nie zaczeły :P propo karlików to one rosną do 4cm wliczając nogi czy sam tułów?
Re: karliki - ileż można!!!
sam tulow, umnie samica ma 4,5 samce ok 1cm mniejsze
Re: karliki - ileż można!!!
heh, moje karliki mają 2 cm w tułowiu juz od 2 lat i jakos nie śpieszą się do urośniecia... :)