za malo widziales zeby ze mna rozmawiac o temacie ktory poruszalem w tamtej dyskusji bo jestes za krotki:)pozostanmy przy tym temacie:)
Wersja do druku
za malo widziales zeby ze mna rozmawiac o temacie ktory poruszalem w tamtej dyskusji bo jestes za krotki:)pozostanmy przy tym temacie:)
LOL! O_Snake jesli mam hodowac weza zeby poprostu go miec to bym go nie kupowal. Jak juz Ci kiedys napisalem (przy ostatniej dyskusji :]), wiem, ze waz nie bedzie sie zachowywal w 100% tak jak w naturalnym srodowisku. Ja hoduje moje zwierzeta, aby widziec ich naturalne zachowanie itp. NA TYLE NA ILE TO MOZLIWE. Odpowiedz mi (bo ostatnio nie raczyles) po co hodujesz zwierzaki? Jesli zakladasz ze to nie ma ZUPELNIE NIC zwiazanego z natura to cala terrarystyka jest bez sensu - niepotrzebne stresowanie zwierzat.
wiesz jak jest,wiadomo kazdy stara sie zapewnic ODPOWIEDNIE warunki do zycia zwierzakowi,ale nie oszukujmy sie-nie ma mowy o "udawaniu" warunkow naturalnych:)
ODPOWIEDNIE nie jest tym samym co NATURALNE.
Pogadaj z ktorymkolowiek z hodowcow,zobaczysz co ci powiedza.
Ja uwazam ze tam gdzie sie da nalezy unikac meczenia jakichkolwiek zwierzakow.
Szczerze ci powiem ze mialem kedziora i autentycznie denerwowalo mnie dawanie mu...swierszczy:) moze to przesada,ale tak juz mam...stad moja KRUCJATA:)))
Po prostu trzeba miec w swiadomosci,ze to wszystko jest kwestai konformizmu,to co jest koniecznoscia a tym co jest zbytecznym cierpieniem,nie uwazasz?
Powiedzmy, ze Cie rozumiem, po czesci podzielam Twoje zdanie... ale ja nie jestem hodowca rozmnazajacym weze, tylko obserwatorem ich zycia (czy jak by to mozna tam nazwac ;)) - i wg mnie pisanie o calkowitym braku naturalnosci zaprzecza terrarystyce. Hodowla (rozmnazanie duzej ilosci wezy itp) jest czym innym niz terrarystyka - moim zdaniem (Zn wywodzi sie od niej, jest z nia zwiazana, ale nie jest dokladnie tym samym). Fajnie, ze zapewniasz odpowiednie warunki, ale po co?? (nie po co zapewniasz warunki, tylko cel hodowli :)). Ja kocham te zwierzeta za ich zachowanie, a podawanie mrozonek raczej nie jest zblizaniem sia, a oddalaniem od natury
tak codziennie na swiecie gina miliony zwierzat ktore staja sie pokarmem a ja bede zalowal swierszcza, po co wogoole sie zajmujesz tym jak masz problem do skarmiania ... jestes wege czy weganem ?? jak nie to zresz smierc okrutniejsza i to zwierzat wyzszego rzedu i co to jest wporzadku ???