chłopie nic mu nie będzie to nie ryba pozwalaj mu się wygrzwać ile chcesz one potrafią godzinami siedzieć pod lampą i się grzać to że wyschła mu skorupa to nic przecież w naturze też wysycha nic mu nie będzie niech się dalej wygrzwa
Wersja do druku
chłopie nic mu nie będzie to nie ryba pozwalaj mu się wygrzwać ile chcesz one potrafią godzinami siedzieć pod lampą i się grzać to że wyschła mu skorupa to nic przecież w naturze też wysycha nic mu nie będzie niech się dalej wygrzwa
OK to jak juz wyschnie kompletnie to ci go przesle w kopercie :)
zapewniam cię że nie ma szans żeby wygrzewając się kilka godzinek dziennie żółw się odwodnił w końcu ma możliwość zejścia do wody zawsze to tak jakby ci mówić latem zostań w domu bo się odwodnisz nie przejmój sie tak tym że mu pancerz wysechł bo w końcu jakoś wygrzwać się musi a nie ma metody żeby zachować wilgotność pancerza chyba że będziesz chodził z mokrą szmatką i co chwile mu nią pancerz pocierał
Wysychanie pancerza jest pozytywne, glony się na nim nie utrzymują i odpada stresujące szorowanie.