Wersja do druku
Kurde ale brednie gadacie, było 2 czechów na głównej sali i 1 z akcesoriami na innej, to że jakiś gośc nie miał mjejsca na dużej sali wcale nie znaczy że było źle.
BTW: Każdy wiedział że o 9 zaczyna sie rozpakowaywanie sprzedawców to że ty byłeś 10 to twój problem, czy w kinie czekają na ciebie do ostatniej chwili bo zamówiłeś bilety? Nie... jak nie przyjdziesz 30 lub 15 minut przed to je sprzedają. Stoliki można było zamawiać od miesiąca. A utarg każdy miał mały nie tylko Ty.
O najmocniej przepraszam. Ja mam takie same ceny jak na necie...
I DLATEGO WZIALEM TANIUTKA PARAHYBANKE :)
Nie rozumiem o co całe zamieszanie. Jak nie ma gieldy to zle i niedobrze, jak juz ktokolwiek cos stara sie robic to jeszcze gorzej...
Jeżeli Dejot nie "dostał" stolika na glownej sali, mimo iż go zamowił, to podejrzewam ze wynika to z bledu w papierach organizatora a nie korupcyjnych knowań "grupy terrarytycznej trzymajacej władze";) Mimo, ze mialem 1/10 stolika na glownej sali to sprzedalem tylko pare lisccow oraz 2 (słownie dwa) straszyki nowogwinejskie (a przywiozlem 100...).
Generalnie na gieldzie bawilem sie przednio, poznalem paru nowych ludzi, takze zza południowej granicy, obejrzalem spektakularne terraria Quentina i jeszcze bardziej widowiskowe drewniano-szklane Mercedesy na drugiej salce. Narobilem 40 fotek, gonilem po stole dorosła zbiegłą samice Theraposa blondi i o maly wlos nie upierdzielil mnie zółw jaszczurowaty... No a ceny, jak ceny :) jedne wysokie => terraria-mercedesy, inne niskie (niech ktos przebije cenowo jedego z naszych Płd sasiadów, który mial na sprzedaz dorosla samice Citharischius crawshayi za 150 zl ?? co prawda krotko ja mial i mial tylko jedna no ale prosze panstwa...)
Proponuje nastepnym razem co by ktos inny zorganizowal taka gielde, sciagnal wiecej sprzedajacych i wynajal wieksza sale no i jeszcze jedno, ustalil ceny na takim poziomie, kategorycznie niezmienialnym, zeby kazdy kto wchodzi na gielde ze 100 zlotowym banknotem wyszedl razem z terrarium, weżem (dowolnym), jaszczurka, żabka, żółwikiem, pajakiem, skorpionem i czymkowliek jeszcze i zeby mu jeszcze reszta zostala...
Finito !!!
Ja nie bede komentował giełdy ponieważ niestety nieoczekiwanie nie mogłem się na niej zjawić, więc nie mam podstaw do tego żeby na jej temat mówić. Ale jednak myślę ze pomysł z tą giełdą jest świetny! Wiadomo... zawsze znajdą się jakieś osoby którym coś się nie spodoba - tak jest wszędzie i zawsze już tak będzie!
A tak sobie też myslalem... czy by nie zrobic jeszcze jednej podobnej giełdy po drugiej stronie Polski? Wrocław lub te okolice... I na zmiane mogły by się odbywać. I osoby które np mają za daleko do Świętochłowic, miały by bliżej do Wrocławia i być może dzięki temu mogły by się tam zjawić :)... Ale to tylko taka moja mała sugestia ;-)
Cześć!
Jestem tu nowy, na giełdzie też byłem pierwszy raz. Mogę się wypowiedzieć jako osoba z zewnątrz. To, że nie dali stolika i zagrali to nie ładnie, ale co do reszty to nie zgodzę się absolutnie. Najpierw trafiłem na małą salę jak inni, co przyszli pierwszy raz. Jeżeli ktoś jej nie znalazł lub przeoczył to myślę, że może sobie podać rękę z tymi, co byli tylko na małej a przeoczyli dużą salę. Możliwe, że ktoś nie znalazł żadnej bo tam jest długi korytarz :-). Była też kartka na ścianie, zauważył ją nawet mój legwan. U Czechów kupiłem terrarium i nie wyglądali na załamanych. Natomiast ceny były zaskakująco wysokie u jednych a u innych całkiem przystępne. Ktoś wrócił z niczym, ktoś coś zarobił - życie..... Pozdrufka i do zobaczenia na następnej giełdzie.
Slavo.
Przeciez ta gielda to spisek kto by sie nie domyslil, przeciez kazdy z tych co byl na glownej sali to byl powiazany z ta szajka. :))))))))) Boze co wy piszecie, oooh telewizjne seriale z serii "rodzina soprano" was krzywdza . Gielda sie rozwija wedlug mnie idzie w dobrym kierunku. Jak dla mnie organizator robi co moze by byla z kazda "edycja" lepsza. Zamiast krytyki podsuncie pomysly. Ktos napisal ze gielda w Katowickim spodku to by bylo cos, jasne ze bylo by cos tylko wtedy bilety by nie kosztowaly 2 pln a pewnie ok 8-10 a wynajem stolika nie 6 a 15 albo i wiecej. Dac wam palec to chcecie odrazu cala reke, zamiast jakos sie przyczynic by bylo lepiej, to wolicie krytykowac, ale to nasze narodowe zachowanie nic nie dac a brac ile wlezie. Tylko pomyslcie troszeczke gdyby nie Witold Plucik to siedzielibyscie w domach na du*** albo kupywali gady o wiele drozej. Porownywanie tej gieldy do zachodnich to tak jakby niemowlakowi kazac zaczac chodzic. Nierozumiem niektorych !!!!!!!! Pisze tyle dobrego o tej gieldzie bo dostalem za ta opinie gruba kase od tych wszystkich grubych ryb. eeeeeeeeh
ps. a co do bufetu to jakby go nie bylo to pewnie znalazlby sie post typu "ale ta gielda niezorganizowana bo nawet nic do jedzenia nie mozna bylo kupic"
Ale musze napisać że oburzyło mnie zachowanie jednego sprzedającego, który sprzedawał zwierzaki na tej mniejszej sali. Podobno kolega zapytał się po ile są anolisy brązowe a on mu powiedział że jak nie ma zamiaru kupić to mu nie powie.
Nie było mnie przy tym ale w dość dużym stopniu wierze koledze.
Mi się giełda bardzo podobała. Zobaczyłem obie sale, kupiłem 7 pająków (z których się baaardzo ciesze), pogadałem sobie z ludzmi.
Czesi - nie komentuje.
Wg. mnie Panie Plucik - oby tak dalej! Gdyby nie On to o giełdzie moglibyście sobie pomarzyć...
LUDZIE JA REZERWOWAŁEM STOLIK KILKA TYGODNI PRZED IMPREZĄ , PZOA TYM KILKA DNI PRZED NIĄ KONTAKTOWAŁEM SIE DRUGI RAZ CZY NAPEWNO EJST TA REZERWACJA. PLUCIK POWIEDZIAL ZE TAK.
I WY MYSLICIE ZE COS MU SIE POMYLILO??
USTAWIL NA DUZEJ SALI KOGO CHCIAL , WSADZIL TAM KOGOS BEZ REZERWACJI ETC
JA NIE MOWIE ZE TO JAKAS MAFIA TLYKO ZE CI CO MIELI UKLADY NIE MUSIELI MIEC WCALE REZERWACJI , A CI KTORZY JA MIELI NIE MIELI JEJ TAK NAPRAWDE WCALE....
A kartke "Gielda --> " , przykleilismy my sami bo gdybysmy tego nie zrobili to by o tej slai nikt nie wiedzial , pozniej drugą dokleili czesi ktorzy byli dosc zdesperowani .oni mieli sporo wyposarzenia do terra i samych terra ..niektorzy z nich przyjechali troche pozniej ...
Jak komuś sie podobalo to fajnie, ja mam inne zdanie i nigdy juz tam nie pojade !
jesli chodzi o czechow.. nie mieli nic co by mnie moglo zainteresowac oprocz B. emili po okolo 7 wylince za 70 zl ktorej nie kupilem bo kasy jednak malo mialem...
czesi po prostu mieli cos, czego praktycznie nikt nie potrzebowal
a jak kupuje paredziesiat myszy to cena 2 zl jest dosc wysoka ....w kazdym razie taniej kupowalem ..
zgadzam sie z Diabolo i Awikularia... ludzie tam byly kolejki do stolikow, ja jakos dobrze widzialem druga sale z terrarystami (moze dlatego ze szedlem po piwo :)) a co do samej gieldy i zwierzakow to uwazam ze byla bardzo udana, bo po 2-giej mialem straszny "wstret" bo byl maly wybor a tera NIEBO - ZIEMIA :)
To prawda ta gielda byla leprza od poprzednich.
Nastepnym razem radze ustawic stoiska w przejsciu w taki sposub, żeby byly okolo 2-3 stanowisk po jednej stronie i po pewnym odstepie po przeciwnej stronie kolejne stanowiska. w ten sposob bedzie mozna przechodzić i kazdy klijent nieprzegapi wystawców, tak jak sie to zdażyło w tzw. stołowce mniejszej sali.
>wtedy bilety by nie kosztowaly 2 pln a pewnie ok 8-10 a wynajem stolika nie 6 a 15 >albo i wiecej.
LOL
Bilety po 10 OK
Stoiska po 15 zl.... no comment.
ja jako jeden z wystawiajacych napisze tylko ze:
- dejot to idiota skonczony,ktory ma takie samo pojecie o terrarystyce co i o organizacji gield i tym podobnych imprez,
- chcialbym cie gnojku spotkac i wytlumaczyc ci to osobiscie,ale choc na poprzedniej gieldzie tez cie szukalem to nawet gowniarzu identyfikatora nie zalozyles,
- wielu podziela twoje zdanie ale oni sa identyczni jak ty,zawracaja dupe przed gieldami emailami,o ceny,o towar a potem i tak kreca nosem,
- i na koniec jeszcze to:NIKT NA SILE WAS TAM NIE ZAPRASZAL.ORGANIZACJA BYLA OK!!!!!,WYSTAWCOW BYLO WIELU,I O TO CHYBA CHODZI BO MACIE W CZYM WYBIERAC,A TO CZY CZESI BEDA CZY NIE TO I TAK NIE MA ZNACZENIA BO CENY SIE RACZEJ JUZ WYROWNUJA I WCALE TANIEJ NIE KUPICIE TOWARU OD NICH.JEZDZE DO CZECH NA GIELDY I ZNAM ICH CENNIKI I JUZ MAJA DROZEJ NIZ JEST U NAS.
SKLADAM POKLONY ORGANIZATOROM I WSZYSTKIM NORMALNYM TERRARYSTOM.
dejot nie burz sie burku, to ze przyjechales o 10 i nie miales juz miejsca to tylko twoja wina. kto pozno przychodzi sam sobie szkodzi, wiec nie zwalaj winy na innych.
najpierw sie plułes ze czesi beda i ze nic nie sprzedaz,bo jestes tak masakrycznie drogi, a im sie oplaca taniej sprzedawac, a pozniej, przez to ze jestes taki drogi i miales konkurencje obok, to sie plujesz ze organizacja byla do bani. przeciez prawda jest ze nasze "giełdy" z punktu widzenia sprzedawcy raczej mozna zaliczyc do wystaw bo caly tłum chodzi oglada, narzeka, nic nie kupuje i najchetniej to by wszystko wzieli z afryko.
nie podobalo ci sie bo to TY niepotrafiles sie dostosowac, to nie przyjezdzaj, moze ktos cenniejszy dla terrarystyki zajmie twoje miejsce
brawo pepre.ja tam bylem o 7 rano i miejsce mialem.pozdrawiam
No dobra, ale skoro zarezerwował miejsce długo przed giełdą, a przenieśli go na małą salę, to chyba nie jest w porządku.