muchy sa wporzo, naziemne lapia w locie :)
Wersja do druku
muchy sa wporzo, naziemne lapia w locie :)
Hmmm wiec wszystko jasne, a jesli chodzi o Chrabaszcze majowe to nie wolno ich podawac gdyz sa one pod ochrona o ile mi wiadomo:]
I jest ich coraz miej, niestety... Dajmy wiec spokoj chrabaszczom majowaym :D. Jet tyle innego robactwa....
OK OK no to ich nie zjeby :] Tak se myslalem bo jeden raz widizalem jak cala taka chmara tego latala... A co z biedronkami?
Ich barwa ostrzega: nie zezryj mnie, bo tego pozalujesz... Ale moze to dotyczy tylko ptakow... Mysle, ze pajaki by ich nie chcialy, biedronki sa cholernie gorzkie ;).
Awi, skad wiesz jaki maja smak? :D
W gardzieli pajakow wystepuja wyspecjalizowane komorki, rozpoznajace bodzce smakowe.
mam również pytanie dotyczące "dziko żyjącego pokarmu":)
Czy można by dać małej g rosea (trzecia wylinka) jakiegoś pająka złapanego w domu? A tak wogóle to co to są za pająki? takie z małym ciałkiem i dłuuuuugimi cienkimi nogami? Bo są też takie co są troche podobne do p.murinus, co to jest?
Z góry dzięki!
Raczej nie poniewaz katnik moze sie najesc twoim ptaszniczkime:D. Maja rowne szanse
Mich, bo kiedys jedna mi wleciala do otworu gebowego jak szeroko ziewalam...... A pajakow nie radze dawac pajakom - zwyciezy glodniejszy, niekoniecznie ptasznik....