Jak często powinno się karmić młodego pytona klólewskiego (45-50cm)
Wersja do druku
Jak często powinno się karmić młodego pytona klólewskiego (45-50cm)
zdaje się że w archiwum dużo jest na tem temat, pewnie z 100 postów jak często karmić zbożówkę, jak często karmic boa, jak często... ;)), polecam poszukać
Raz w tygodniu średnia myszka wystarczy, potem dawaj większe sztuki lub 2-3 szt.
Nook zacznij w końcu pisać coś mądrego a nie cały czas jeden text w kółko: "popatrz sobie do archiwum". Jeżeli nie znasz odpowiedzi na pytanie to daj sobie spokuj z komentowaniem :| Naprawde, to sie robi powoli denerwujące
(przepraszam Cypiso że nie na temat ale ten gość w każdym dziale pisze jedno i to samo - archiwum...)
MareQ ten gość to admin całego serwisu, więc lepiej uważaj :)
Ja co prawda mam Boa a nie pytona ale karmienie wyglada mniejwiecej tak samo :) wiec ja jestem zwolennikiem dawania tak czesto jak czesto waz chce jesc. Oczywiscie co jakis dluzszy czas trzeba zrobic wezykowi maly poscik ale w przypadku mlodego osobnika jest to chyba zbyteczne. Moj Boasek je wtedy kiedy ma na to ochote jesli podaje mu pokarm a on nie wykazuje zainteresowania wyjmuje obiadek i czestuje go za kilka dni 3-4 jesli dalej nie ma ochoty jesc oczywiscie czekam nastepne kilka dni. Czasami sam sobie robi glodowki najdluzsza trwala prawie dwa miesiace oczywiscie mowie tu o wiekszym osobniku (3 lata). Kiedy byl jeszcze szkrabem karmilem go identycznie jesli byl glodny i chcial jesc jadl jesli nie to nie. Nie jest to moj pierwszy waz karmiony w ten sposob. Nie zatluszczaly sie rosly pieknie wiec czego wiecej chciec?