Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Wsciekly legwan

  1. #1

    Wsciekly legwan

    Witam.
    Zamowilem w zoologicznym legwana.
    Facet i go przywiuzl,jest ładny zadbany ale troszke duzy okolo 55cm.
    OK.Wsadzilem go do terrarium i gdy sie zblzam do niego z reko to jest agresywny i nie chce jesc.I troche sie go boje wziosc na rece nie to co
    o mnie ale bardziej o niego zeby sobie nic nie zrobił.
    Mam pytanie czy to jest normalne?
    I jak najlepiej go oswajac?
    Pozdrawiam serdecznie.

  2. #2

    Re: Wsciekly legwan

    Witam!
    No co ty stempel, kupiłeś sobie legwana & nie wiesz, że musi minąć trochę czasu, aż zwierzak się oswoi & przyzwyczai do nowego otoczenia??? Daj mu troszkę czasu, zanim zaczniesz brać go na ręce, on jest przerażony & dlatego tak się zachowuje..
    Mój legwan był malutki & dziki jak go kupiłam (jakieś 1,5 roku temu) a teraz ma 120cm, jest strasznym pieszczochem & nawat przez myśl mu nie przechodzi, żeby być w stosunku do mnie agresywnym.. albo spróbować mi uciec, łazi gdzie chce & sam wraca.. :-)
    WSZYSTKO W SWOIM CZASIE :-)

  3. #3

    Re: Wsciekly legwan

    Stempel - aż dziw, że przed zakupem legwana nie zjadła cię ciekawość i nie przeczytałeś wszystkiego co jest dotępne w sieci na temat tych pięknych gadów. Wtedy byś się nie dziwił zachowaniu zwierzaka.

  4. #4

    Re: Wsciekly legwan

    Wiem ale kazda informacja jest dobra.Legwan potrzebuje ogromnego
    poswiecenia i doskonale sobie zdaje z tego sprawe i czerpie informacje z
    kazdego zrudla.
    POZDRAWIAM.

  5. #5

    Re: Wsciekly legwan

    No.

    Wkladasz rękę do terra a legwan robi raban. Chce ugryżć, wali ogonen, nadyma się i staje na wyprostowanych łapach, biega po całym terra i szuka schronienia. Zapędzony w róg terra znowu zajadle się broni.
    Przy okazji robi straszny syf w terra/rozwala to co z takim mozołem poukładałeś w terrarium/.

    To normalna rzecz.
    Jak się boisz o legwana:-) to załóż rękawiczki na ręcę łatwo je znajdziesz bo mamy jeszcze zimę. Nawet jak cię leg ugryzie to przez rękawiczkę nawet tego nie poczujesz. Bez rękawiczki byłaby mała ranka z niewielką ilością krwi/wielkości zacięcia przy goleniu/.

    Ale tak jak inni też uważam że powinieneś mu dać kilka dni spokuj zanim zaczniesz go "ścigać" po terra.

    Na pocieszenie powiem ci że legwan zielony oswaja się ok. roku -więc wszystko jeszcze przed tobą.

    Ale jak już się oswoi to dopiero:-)


  6. #6

    Re: Wsciekly legwan

    noradarling masz całkowtą rację --> "jak się oswoi to :-)"
    mój leg siedzi teraz na mnie & czyta ze mną forum, zajebista sprawa :-p, a kiedyś jedyną rzeczą na której mógł się skupić była agresja do całego świata & ucieczka, byle dalej ode mnie..
    Trzymam kciuki stempel!

  7. #7

    Re: Wsciekly legwan

    Dzieki bede sie staral
    Pozdrawiam

  8. #8

    Re: Wsciekly legwan

    Stempel, tym bardziej, że ten legwanek ( 55cm ) to nie "noworodek" bo mając tą długość ładnych parę miesięcy już ma. Nie wiadomo gdzie przebywał, jak o niego ktoś dbał itp... Trzeba dużo czasu i spokoju. On musi Tobie zaufać, że nie chcesz mu nic złego zrobić. Poczekaj, a wszystko będzie oki :-))). Pozdrawiam! Rysiek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •