Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: Do Ryska i nie tylko

  1. #1
    Dzony
    Guest

    Do Ryska i nie tylko

    Prosze napisz mi jak sie stosuje zarowke Ultravitalux a osoby z Warszawy prosze o wiadomosc gdzie mozna ja kupic najtaniej widzialem w sklepach za ok 60 - 100 zl
    pozdrawiam

    gg 1334649

  2. #2

    Re: Do Ryska i nie tylko

    Ultravitalux za 60 zł to tanio ! Normalnie kosztuje ponad 90 zł. Pisałem o niej w temacie Ultravitalux na tym forum. Pisałem także w temacie "ile świetlówek" na stronie www.terrarystyka.com.pl . Cytuję to co napisałem- Ja korzystam z Osram Ultravitalux. Naświetla się co 2-3 dni z odl. 1m po ok. 10minut. Latem w słoneczne dni gdy Gucio jest na balkonie naświetlanie jest zbędne.Świetlówka mimo iż świeci nadal, traci po paru ( ok.6-8 ) miesiącach swoje właściwości. Nie emituje już UV. Żarówki Ultravitalux nie mam w terrarium . Jest na specjalnym stojaku . Przy naświetlaniu trzymam legwana na kolanach i opalamy się ))Jest to dla mnie wygodniejsze rozwiązanie niż świetlówka, dość precyzyjnie dawkowane jest UV, ponieważ Gucio leży w zasięgu tego światła w ściśle określonym miejscu i czasie . On ma dość swobody i często chodzi sobie po mieszkaniu. Gdyby była to świetlówka nie byłby w tym czasie naświetlany, a jego przebywanie poza terrarium to dość znaczna część dnia. Pozdrawiam! Rysiek
    Ps. Żarówka przed naświetlaniem legwana powinna być zaświecona parę minut. Pełne spektrum światła uzyskuje po paru minutach. Ja zasłaniam oczy legwanowi. Dr. Robert twierdzi , że nie trzeba. To Wasz wybór. Jeśli czegoś nie napisałem, odpowiem. Pozdrówko! Rysiek

  3. #3

    Re: Do Ryska i nie tylko

    W zupełności się z tobą zgadzam. A co do oczu legwana to też wole zasłaniać. Ponieważ kiedyś podczas naświetlania jakoś tak dziwnie otwierał pysk jakby chciał coś ugryźć, a przed nim nic nie bylo.
    POZDRAWIAM

  4. #4

    Re: Do Ryska i nie tylko

    O tym zasłanianiu oczu napisałem tylko z tego względu, że takie ostrzeżenie znalazłem na niemieckiej stronie http://www.terratechnik.de/ . Jeśli ktoś naświetla legwana w terrarium jest to kłopot ( zasłanianie oczu ) . Praktycznie niewykonalne. Mi to nie sprawia problemu bo Gucio siedzi spokojnie na moich kolanach. Legwany w naturze mają duże dawki UV i prawdopodobnie dr. Robert ma rację, że nie trzeba zasłaniać. Ja to jednak robię i jeśli Wam nie sprawia problemu -polecam. Zasłanianie mu nie zaszkodzi :-). Pozdrówko! Rysiek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •