Gadzinka 'ussaczasz' zachowanie swojego legwanka ... człowiek chce wierzyć, że leg go lubi, kocha, jest o niego zazdrosny, lubi pieszczoty itp. Rozumiem, że trudno się z tym pogodzić ale to wszystko nieprawda. Część gadów lubi spać na opiekunie, człowiek w końcu grzeje zmiennocieplnego gada jak piecyk. Mój samiec agamy też uwielbia na mnie spać, ale ja nie mam złudzeń że mnie kocha mimo, że ja kocham jego ) Wiem, że moja obecność jest mu kompletnie obojętna taka jest naga prawda ...

Myślisz, że Twój leg przestając Cię gryść Cię pokochał? On po prostu zaprzestał walki, zrozumiał wreszcie ,że Twoje dziwne zabiegi przy nim nie czynią mu krzywdy. Oswojenie gadów polega tylko na tym żeby zrozumiały, że ta dziwna istota im nie zagraża.

Towarzystwo człowieka nie jest legwanowi do niczego potrzebne, choć zgodzę się , że trzeba codziennie poświęcić troche czasu na doglądanie legów, bo inaczej odzwyczajają się od obeności człowieka, 'dzieczeją'.
Znacznie lepsze jest dla lega towarzystwo drugiego legwana, partnera.

Ja postanowiłam jakiś czas temu że nie będę trzymała jaszczurek które w naturze żyją w grupach samych, co kiedyś robiłam. Także Cytrolka mieszka z swoim 130cm Igsterem a agamy w trzyosobowych stadkach I zaden czlowiek nie zastapi towarzystwa pobratymcow tego samego gatunku ....