Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: RUCOLA

  1. #1

    RUCOLA

    Witam,

    Kupiłam dzisiaj w sklepie cos co sie nazywa Rucola, jest zielone bardzo podobne do naszego rodzimego mlecza. Pani w sklepie twierdzi ze jest to cos z rodzaju sałaty, kraj pochodzenia wlochy. Legowi to bardzo smakuje, mi średnio . Czy ktoś zna to warzywo, no i czy mozna podawac w zimie legusiowi ?


  2. #2

    Re: RUCOLA

    Znalazłam trochę info na jej temat:
    Jest to odmiana sałaty, zwana też "Arugula", bogata w żelazo i wit. C. Ma również dobry stosunek Ca:P. Ta ostatnia info. oraz zdjęcie pochodzi ze strony "Green Iguana Sisters.
    Myślę że może być podawana naszym legusiom zimą. Chyba że ktoś wie coś o jej szkodliwości, to proszę o zabranie głosu.


  3. #3
    zelik
    Guest

    Re: RUCOLA

    witam rucola jest pochodnym szczawiu nie radze a jestem wlochem z pochodzenia


  4. #4
    zelik
    Guest

    Re: RUCOLA

    jeszcze jedno jest kilka rodzaji ruccoli nie wszystkie sa pochodne szcawiu ale podejzewam ze ta co jest w polsce to ta najgorsza i ona jest pochodna szczawiu


  5. #5
    dr Robert
    Guest

    Re: RUCOLA

    Chodzi chyba o rokieta siewną (Eruca sativa). Jest z rodziny krzyżowych, a jej nasionka służą m.in. do wyrobu musztardy. Wyhodowano wiele jej odmian uprawnych. Ze szczawiem nie ma nic wspólnego - szczaw należy do rdestowatych. Ale z racji bliskich związków z kapustą (ta sama rodzina) nie warto przesadzać z jej stosowaniem. W zimie dużego wyboru nie ma więc w niezbyt dużych ilościach można stosować. Na szczęście wszędzie jest jeszcze dużo mniszka (czyli potocznie mleczu) oraz jasnoty (Lamium sp.), w sobotę zbierałem jeszcze kwitnącą jasnotę białą. Zamiast do supermarketu po rucolę warto się wybrać do parku lub tzw. tereny ruderalne, gdzie tych roślin jest jeszcze pod dostatkiem.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •