Z moim było tak samo. Do teraz ( mam go ponad 3 lata) jest ospały i leniwy. Po pokoju porusza się z dystynkcją i gracją ( choć to samiec )) ).Nie zwraca na nikogo uwagi, a najlepiej jeszcze mu się usunąć z drogi jak idzie. Jak ktoś siedzi np. na kanapie przejdzie po nim jakby go nie było! Apetyt mu dopisuje, ale miał okres, że nic nie jadł miesiąc !!! Po przeprowadzce z małego terrarium do dużego. Stres . Na zimę też traci apetyt. Je mniej. Za to latem... Pozdrówko! Rysiek
Ps. Jeśli masz w terrarium temperaturę poniżej 30* spróbuj ją podnieść o kilka stopni . To przyspieszy trawienie i może poprawić apetyt.