-
Re: scigany :)
jak jest jeszcze maly, to lepiej zabezpiecz mu terra, zeby nie mogl wyjsc, jak Ciebie nie ma. Moj Ozzy tez na poczatku strasznie kopal. (po miesiacu sie uspokoil-kopaol chyba dlatego, ze chcial wyjsc). Tez myslalam, ze nic nie je i karmilam go "przymusowo" tzn. trzymalam w reku i karmilam pensetka ( merdalam tak dlugo, az kawalek jedzenia nie utkwil w pyszczku, a potem to juz sam dalej wcinal) teraz je chyba za dwoch (nabral wiekszego apetytu po witaminach Sera 2x w tygodniu przez 2 tygodnie, a potem 1x w tyg.) z tym lezeniem na ziemi to nie wiem, ale raczej niedobrze, bo legusie siedza przeciez raczej na wysokich galeziach.
Pozdrawiam Dorota
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum