-
Re: Huuuuurrrrrrraaaaaaaa!!!!!!!!!
Więc może bardziej precyzyjnie. ja właściwie to przenoszę na krótkie odcinki w ten sposób, że ręką chwytam legwana pod tylne nogi, ciężar ciała spoczywa na pupie, a ogon dodatkowo podpiera czy może raczej stanowi przeciwwagę dla przedniej części ciała. Łapki przednie są przez chwilę w powietrzu. Właściwie to trudno to nazwać chwytaniem za ogon. Tego legwany nie lubią.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum