no wlasnie, jak? poukladalam mojemu legusiowi na polce wysoko pod sufitem grube galezie jabloni....sa dlugie wiec do piekarnika sie nie zmieszcza wiec jak je odkazic? czy sa ine sposoby poza piekarnikiem?
no wlasnie, jak? poukladalam mojemu legusiowi na polce wysoko pod sufitem grube galezie jabloni....sa dlugie wiec do piekarnika sie nie zmieszcza wiec jak je odkazic? czy sa ine sposoby poza piekarnikiem?