Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 21

Wątek: Dyskusje na forum

  1. #11
    cubante
    Guest

    Re: Dyskusje na forum

    Nie jadly. Hmmm zobaczymy jeszcze jutro, jak nic sie nie zmieni to bedzie przeprowadzka do malego terrarium.

  2. #12

    Re: Dyskusje na forum

    A gdzie młody wet ma zrobić taką specjalizację? Ja nie znam uczelni w kraju, która chciałaby sie tym zająć, a zainteresowanie jest spore. Nawet fakultety z chorób zwierząt egzotycznych cieszą się dużą popularnością. Tylko gdzie zrobic specjalizację? Ja znam paru młodych wetów którzy jeżdżą np do Brna i tam sie dokształcają, ale to nadal za mało. W kraju nie ma na to szans.


  3. #13
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Dyskusje na forum

    Są szanse - od września zaczynam "prywatne" szkolenia studentów wet. 5-6 roku. Będą trwać 1,5 roku (równolegle ze studiowaniem) i polegać na ich stałej obecności w wrocławskiej "Klice dla Zwierząt Egzotycznych - analizowaniu przypadków chorób, poszukiwaniu literatury, uczestniczeniu w badaniach, wykonywaniu zabiegów.Zwierząt chorych w lecznicy jest dość więc jest gdzie się uczyć. Zamierzam współ-tworzyć w niedalekiej przyszłości grupę lekarzy z różnych miast w Polsce, ściśle ze sobą współpracujących i informujących się wzajemnie s sprawach terapii i profilaktyki zwierząt "egzotycznych". To prawda uczelnie nie za bardzo wykazują zainteresowanie - ale nikt nie zabroni mi przekazywania doświadczenia ludziom, którzy tego chcą szczególnie doktorowi nauk weterynaryjnych, specjaliście chorób ptaków .
    Jeszcze jedno - we Wrocławiu (szacunkowo) jest 2x więcej tzw. zwierząt egzotycznych (pochodzących ze sklepów zoologicznych - gady, płazy, owady, ptaki, małe ssaki) niż psów i kotów razem wziętych. Podobnie jest jak mniemam w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Trójmieście, Katowicach Lublinie itd.
    To jest olbrzymi rynek pracy dla lekarzy (dobrych lekarzy)
    W weterynarii działa od dawna "niewidzialna ręka wolnego rynku".


  4. #14
    cubante
    Guest

    Re: Dyskusje na forum

    Chcemy wiecej dobrze wyszkolonych wetow

  5. #15

    Re: Dyskusje na forum

    I TO MI SIĘ PODOBA PANIE JARKU !!! Noradarling- jesteś pesymistą !

  6. #16

    Re: Dyskusje na forum

    Nie nie jestem pesymistą. Jedynie realistą.

    Wiem że w dużych miastach bez problemu można "dokopać" się do adresu
    lub nr.tel. przychodni gdzie przyjmują zwierzęta egzotyczne.
    Ale w Polsce są jeszcze miasta małe gdzie jest to praktycznie nie możliwe.
    Dając jako przykłady takie miasta jak Wrocław,Poznań czy Warszawa
    nikogo się nie uszczęśliwi -nie Leny? :-)

    pozdrawiam
    noradarling

  7. #17

    Re: Dyskusje na forum

    Ja mieszkam w Gliwicach i też nie ma weterynarza od gadów. Mam nadzieję, że ta sytuacja z czasem się zmieni i coraz więcej będziemy mieli osób do których w razie potrzeby będzie można zwrócić się o pomoc. Pozdrawiam ! Rysiek

  8. #18

    Re: Dyskusje na forum

    Ja bym sie tak nie spieszył. Nastepna przeprowadzka to następny stres pozostaw je na dłużej mój leg nie jadł conajmniej ponad tydzień i wkońcu zaskoczył na dobre to teraz miska zawsze wyczyszczona w kilka minut .

    Dużo powodzenia i sukcesów życzę !!
    Sebastian

  9. #19
    Jaymz
    Guest

    Re: Dyskusje na forum

    Rysiu, jakie spory, jakie niedomowienie? To tylko wymiana pogladow)) Czyz to nie jest oczywiste))
    W sprawie sklepow- Rysiek, sam wiesz jakie sa polskie realia egzekwowania prawa- rzedzi pieniadz, bez wzgledu na to czy przepisy sa czy ich nie ma (
    Nikt nie wplynie na to co powie Ci sprzedawca np. z moich obserwacji- przychodzi kobieta do sprzedawcy i pyta- "do jakiej dlugosci dojdzie ten jaszczurek?" (mowa tu o 4 miesiecznym legwanku) A sprzedawca:"ooo, nie ma sie pani czym przejmowac, zwierzak bedzie mial 50 cm i 3-4 kg wagi!!! Kobieta przeciez tego nie zweryfikuje- moja uwaga na temat jaszczureczki bardzo zdenerwowala PANA sprzedawce, ale sie nie odezwal- zrobil sie tylko czerwony. Teraz zobacz ilu innych nabral lub zrobil to ktos inny?!
    Albo jeszcze lepiej- gosc kupil dwa male legwanki- tak myslal- tydzien po zakupie dzwoni do mnie i mowi: "jeden z legwanow ma apetyt, je jak dziki, czuje sie super, ale mam problem z drugim...."
    Jaki?
    "Nie chce jesc, marnieje w oczach i nawet na sile nie chce owocow ani warzyw...a w ogole to jakos dziwnie wyglada..."
    Jak?- gosz opisuje mi mlodziutka agame blotna! Dostala swierszczy- od razu zaczela jesc! Piekne, nie sadzisz?
    Tego czy sprzedawca zrobil to z pelna premedytacja czy nie sie juz nigdy nie dowiemy! Niestety takie przyklady tez mozna mnozyc((
    Przykre ale prawdziwe....
    Ps. No i gdzie to zdjecie? ))


  10. #20

    Re: Dyskusje na forum

    Zdjęcia jeszcze nie zrobiłem niestety, a co do sklepów to właśnie to opisałem. Dałem też przykład tego co mnie spotkało z tą kobietą co chciała kupić synowi lega. Jak zobaczyła mojego- po prostu zrezygnowała. Okazał się za duży w porównaniu z tym co widziała w sklepie. I to własnie trzeba zmienić, nie mam jednak pomysłu jak((. Jeśli sprzedawcy czują się bezkarni i udzielają niekompetentnych lub wręcz fałszywych porad to nie będzie dobrze. Na to musi zadziałać prawo, którego praktycznie jeszcze nie ma ! Pozdrawiam! Rysiek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •