Więc sprawa wygląda tak, wczoraj zakupiłem mysze noworotka i chciałem podać pająkowi. Niestety pająk cosik się nie kwapił do jej zjedzenia (chciałem zeby to był ostatni posiłek przed wylinką, ale nie zdążyłem) tak więc zostałem z myszem i za bardzo nie wiem co z nim zrobić, próbuje go karmić mlekiem ale nie jestem pewien czy wogóle coś pije. No i stąd pytanie : jak się opiekować 3 dniowym noworotkiem mysim?

PS: szkoda żeby tyle pożywnego mięska się zmarnowało :>