-
A mama mowila - nie baw sie jedzeniem... :P
Ja osobiscie jak kupuje myszy dla swojego Regiusa to zawsze lubie sie z nimi pobawic... Sa ta bardzo fajne i sympatyczne zwierzatka. Szczury jeszcze bardziej! A pozniej je z zimnym sercem rzucam na porzarcie mojemu kochanemu pytonowi. Czy wy tez sie "bawicie" jedzeniam?
Ciekawia mnie po prostu wasze uczucia zwiazane z karmieniem...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum