Hey!
Ja krótko.
Nie mam nic przeciwko zakonserwowanym zwierzetom. Różni ludzie maja różne potrzeby... Dla mnie to normalne. Jednak wypowiedż Spellcaser'a rozbawiła mnie do łez... Sorry, ale jeżeli mam psa i musze go uśpić, bo jest chory, a jestem do niego przywiązany nigdy nie wpadne na pomysł, by go wypchać!!! Co miałbym z nim pózniej zrobić? Postawić koło telewizora? Głaskać i przytulać??? Hahahaahah, jestes niesamowity (choć twierdzisz, że nie jesteś tego zwolennikiem), podobnie jak inni ludzie z takimi pomysłami...
Ale cóż, powinniśmy być tolerancyjni...(haha)
hatiras