A wspomniana kwestia np. kultu maryjnego. Jak dla mnie budowanie świątyń pod wezwaniem "którejśtam" Maryi, oddawanie czci itp. Dla mnie jakoś zawsze było to nie na miejscu. Z tąd moje wspomnienie o hipokryzji w pierwszym poście, bo jakoś trąci mi to politeizmem (i to np. zarzucają nam inne religie monoteistyczne).

Oczywiście "którejśtam" w znaczeniu rodzaju kultu (np. zielna, niepokalana itd.), nie obraźliwie

...aha i samo niepokalane poczęcie. Co złego w pokalanym? Jezus jest wtedy zbyt ludzki? O ile pamiętam ten dogmat ustalono dopiero w średniowieczu.