Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25

Wątek: Przekonywanie - ptaszniki :/

  1. #1

    Przekonywanie - ptaszniki :/

    Czy musieliście przekonywać rodziców do kupna ptaszników czy zgodzili się od razu ?
    A jeżeli przekonaliscie po pewnym czasie to w jaki sposób ?

    Bo mojej mamie powtarzam o tym co chwile i juz jest taka wsciekla jak słyszy słowo pająki ((


  2. #2
    cyclosternum
    Guest

    Re: Przekonywanie - ptaszniki :/

    hehe ja poprostu kupiłem :P


  3. #3

    Re: Przekonywanie - ptaszniki :/

    Dobry sposob - zlap jakiegos pajaka z piwnicy lub z lasu. Umiesc go w pudelku na kliszy, powiedz, ze kupiles ptasznika.
    Jak sie przyzwyczaja, to naprawde kup ptasznika.


  4. #4

    Re: Przekonywanie - ptaszniki :/

    podobnie jak cyclosternum ja tez kupiłem, przyniosłem i powiedziałem : "mamo to mój nowy pupil" jedyna jej odpowiedz to :"a czym go będziesz karmił?"


  5. #5

    Re: Przekonywanie - ptaszniki :/

    HEEHEH ja zastosowalem troszke ina metodę. Nudzilem ich o pit bulla a ze mieszkamy w bloku to wiedzialem ze mi nie kupią tak więc powiedzialem ze w zamian chce pajak. Tak trafil do mnie muj pierwszy pajączek Smitek a teraz mam ich 24 i na nowo przyniesione rodzice już nie reaguja Napewno unudzisz swoich

  6. #6

    Re: Przekonywanie - ptaszniki :/

    U mnie w sumie nie było wiekszych problemow,chociaz jak pokazywalem na zdjeciach to bylo "o fu ale to obrzydliwe"itp.
    ale jak juz przynioslem emilke l7 to odrazu "o jaki piekny" ;]
    Najlepiej albo postawić rodzicow przed faktem dokonanym,albo pokaz im ladne zdjecia,zacznij opowiadac o nich itp itd pokaz ze ci zalezy.
    ewentualnie rzuć sie na ziemie i krzycz ze sie zabijesz: P

  7. #7

    Re: Przekonywanie - ptaszniki :/

    Z początku musiałem przekonywać, póżniej moja mama sama zaczela brac pająki na ręke i dokładała sporo pieniedzy na zakup nowych pająków...ach.


  8. #8

    Re: Przekonywanie - ptaszniki :/

    Kupiłem smithiego L3 i pokazałem po kolacji Wigilijnej :P


  9. #9

    Re: Przekonywanie - ptaszniki :/

    Ja miałem węże więc było mi troche łątwiej powiedziałem im ze jesli niepozwolo mi kupic pająka to kupie anakonde ( itak bym niekupił bo tyle kasy niemam ) Kupiłem kilka dorosłcyh pająków ( takich łagodniejszych ) pokaz im fotke metallicy i versicolor napewno im sie spodoba :]

  10. #10

    Re: Przekonywanie - ptaszniki :/

    ja troche o pajakach wspominalem, ale nie mowilem ze zamierzam kupic (tylko tacie ktory nie mial nic przeciwko). Pewnego dnia umowilem sie katowicach, pojechalem, pajaka odebralem, przyjechalem do domu - mama swoje powiedziala i na tym sie skonczylo:]........kup i przynies do domu - przeciez ci go nie wyrzuca za okno

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •