Ja też byłem jeszcze w piątek na impreze (a nawet dwóch). Raz mnie nawet policja goniła bo piłem alkohol w miejscu publicznym, ale złapali tylko 20 moich kolegów a ja uciekłem...a co do planów na wakacje to Mazury na 3 tyg + NY też na 3 tyg
Ja też byłem jeszcze w piątek na impreze (a nawet dwóch). Raz mnie nawet policja goniła bo piłem alkohol w miejscu publicznym, ale złapali tylko 20 moich kolegów a ja uciekłem...a co do planów na wakacje to Mazury na 3 tyg + NY też na 3 tyg