-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
No gubie sie juz chyba nie wiem do ktorej strony piszesz to zwolennicy homo pisali "homofoby do gazu"....
-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
Sculptor napisał(a):
> "Gdyby moim znajomym mialby byc gej, to mysle, ze
> zaakceptowalbym go bez problemu, ale pod warunkiem, ze
> zachowywalby sie jak kazdy inny czlowiek." - to znaczy jaki
> inny czlowiek - ma sie zachowywac jak hetero (i to wlasnie jest
> to ogole to hetero) jak ma sie zachowywac jak hetero jak on
> chce by SOBA czyli homo. Homo chca byc homo i sie zachowywac
> tak jak oni postrzegaja swiat. Wiec nie da sie tak jak piszesz
> - jesli kultora homo zaistnieje to on sie nie bedzie zachowywal
> jak hetero tylko jak on sam czyli homo i z tego co piszesz nie
> zaakcaptujesz go.
>
> Przykro mi ze to uwidaczniam ale o to mi chodzi w kazdym jest
> brak zgody na ta "odmiennosc" (takie ladne slowo znaleziono
> zeby kruka ubrac w papuzie piora)
>
Nie zaakceptowalbym czlowieka w swoim towarzystwie, ktory chodzilby w rozowych ciuszkach, piskal do mnie cienkim glosikiem i mowil przy mnie: "o jaki ladny facet idzie... ale bym go zerz... khem". Ale powiem Ci, ze nie akceptuje w swoim towarzystwie takze i hetero, ktorzy zachowuja sie jak niewiadomo jakie koguty... jacy to oni nie sa podrywacze lasek i sexy i ile to oni panienek nie przelecieli... o takim aspekcie mowie... Nie chodzi mi tu o samo bycie homo, czy hetero, a emanowanie tym w srodowisku....
Generalnie lubie, kiedy ludzie, z ktorymi prowadze rozmowy, uzywaja w dyskusjach mozgu, a nie rozporka. I jezeli wiedzialbym, ze moj "kolega" ma chlopaka, z ktorym robi "swistu swistu", a nie okazywal tego, jaki to on jest "homo wyzwolony i jak mu jest dobrze w lozku z Alfredem", to nie mialbym nic do goscia.
Wiec podejrzewam, ze traktowalbym takich gejow tak samo jak i hetero zachowujacych sie jak banda debilnych hetero-baranow, ktore maja mozg umiejscowiony w napletku.
-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
Bo i jedna strona i druga napisała "do gazu" .Co zresztą i tu i tu jednakowo mi sie nie podobało.Co nie zmienia faktu ze pierwszym który użył tego sformułowania był
Erythroxylon_coca -co zostalo juz wykasowane w tresci jego posta(zresztą,tylko to było trescią).
Moim zdaniem tego typu słowa są nie na miejscu w odniesieniu do kogokolwiek.
Nietolerowanie czegoś,czy brak przyzwolenia to nie to samo co szerzenie nienawiści.
-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
" Nikomu nie zawadzaja i nie rozumiem, dlaczego mialbym stawac im na drodze...
Nie w naszych rekach jest decydowanie o zyciu i szczesciu innych... "
Ja nienawidze polskosci wszystkiego co tworzy polskosc - cechy mentalnosc....
Jest takie przyslowie:
'Mądry Polak po szkodzie!!!'
jak ja nienawidze polskosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie mozna eksperymentowac nie mozna eksperymentowac z adopcja przez homo: " "a moze dziecko sie nie nabawi depresji... a moze sie uda"." ZGADZA SIE
Ja tez uwazam ze trzeba patrzec jeszcze wczesniej na zrodlo na samo zrodlo - wiec uwazam ze nie mozna eksperymentowac i krzewic i akceptowac rosnacej kultury homosexualnej - bo efekty moga byc oplakane!!!!
Na tym koncze dzis a wlasciwie to dzis sie w "jutro" zamienilo ide jesc kolacje i zrobie to teraz zanim sie z tego zrobi sniadanie bo naprawde jutro wstaje zeby pracowac nad przyszloscia tego swiata:/
-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
a ja nie moge uwierzyc ze masz niby 18lat jak masz wpisane w profilu :O
poziom Twoj przewyzsza ten wiek a w profilu wielu wpisuje co dusza zapragnie lub maja jakis cel:>
-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
Sculptor napisał(a):
> a dlaczego zakladasz i starasz sie przekonac ze niby rodzice
> kaza dzieciom byc jak piszesz "potworkami"
Nie kaza, ale wychowuja ich w takich przekonaniach. Kiedy dziecko slucha o "tych pedalach" to sie uczy...
Odbijajac zawczasu ew pileczke: seksualnosci nie da sie nauczyc. nikt cie nie nauczy zeby podobal ci sie ktos, kto ci sie nie podoba. Moze sie najwyzej nauczyc akceptacji..
> dzieci sa ok bo mowia
> zawsze to co mysla i nie klamia....
Tak, ale maja tez rozne poglady. na pewno nie wszystkie dzieci by sie wysmiewaly i gnebily. Tak zachowuje sie przyszle mentalne dresiarstwo.
-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
ja chciałem ze swojej storny dodać że nie popieram parad jako takich i jestem zdecydowanie przeciwny adopcji dzieci przez pary homo. Parada to fajna rzecz jeśli chodzi o zabawe - mi suepodoba Love Parade - jest fajnie, kolorowo i wszyscy dobrze się bawią,. Ale taki przemarsz z transparenatmi żeby pokazać się publicznie to wg mnie głupota... Jestem z kolei za legalizacją związków homoseksulanych, gdyż powinien mieć wg mnie prawo do związku z inną osobą (tu chodzi głównie o prawo - wspólnote majątkową, możliwość odwiedzania się w szpitaly itp). Nie musi to być od razu małżeństwo, ale związek powinien mieć swoje prawa, nawet gdyby ktoś się chciał z kolegą ze studiów związać, czy z babcią, to powinni miec taką możliwość. Co do związku sakramentalnego nie wypowiadam się bo jak dla mnie jest niepotrzebny do szczęścia ani heterykom ani homo.
-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
Atrax napisał(a):
> Wiec mozna albo zmienic mentalnosc hetero, albo zabronic tego
> homo :] Pierwszego nie zrobisz, drugie juz latwiej...
Czemu nie zrobie? Po to as takie marsze jak ostatnio, po to tyle sie o tym moiw, zeby wlasnie to zmienic. A co do latwiej... wiele rzeczy mozna latwiej, a wybiera sie inna droge
> 2 lata temu dyskutowalem z kolega z Domu Dziecka o tym zjawisku
> i powiedzial, ze wolalby sie smazyc do konca zycia w
> sierocincu, niz byc adoptowany przez gejow.
Widzisz, dzieci z domow dziecka sa dosc specyficzna grupa
Ale na powaznie: mowiac o adopcji dzieci jakos zawsze w tym przypadku myslalem o niemowletach niz o mlodocianej dresiarni :>
> "a moze dziecko sie
> nie nabawi depresji... a moze sie uda".
A czemu mialoby miec depresje??
-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
Temat widzę gorący, a zupełnie niepotrzebnie, moim zdaniem. Zamiast wygłaszać farmazony, może warto czasem coś przeczytać...
Poprzednią dyskusję na ten temat próbowałem zamknąć bo nie podoba mi się jak padają inwektywy, ale tutaj kilka słów powiem, choć wiele z wypowiedzi wydaje mi się infantylne i świadczące o małej znajomości tematu. Czyjeś osobiste uprzedzenia, obrzydzenie jest przykładem takiego infantylizmu. W końcu każdego coś brzydzi i często każdego brzydzi zupełnie co innego, ale czy to powinno decydować o sposobie traktowania ludzi. Szybko mogłoby się okazać, że nia ma człowieka, który u kogoś innego z takiego czy innego powodu wywołuje obrzydzenie. Właściwie to jest dość banalne stwierdzenie, ale z zaskoczeniem odkryłem, że nie dla wszystkich oczywiste. Podobnie jak żenujące (sorry za szczerość) teksty o facetach w różowych ciuszkach i z cienkim głosikiem. Nawet jeśli tacy się przytrafiają to dlaczego nie mieliby mieć prawa do osobistego szczęścia. Proponuję więcej rozwagi zanim się coś takiego napisze. W końcu ludzie są różni, a ktoś kto tak selekcjonuje ludzi ze względu na strój czy barwę głosu, moim zdaniem, dużo traci, bo od razu, z góry, odrzuca innych. Ale cóż, jego sprawa jeśli chce mieć wokół siebie same klony własnej osoby .
Wszystkie możliwe stereotypy zostały tu przytoczone. Sporej i zróżnicowanej grupie nie da się przypisać wspólnych cech, tak samo jak heterosekualistom. Zapewniam, że wszyscy znają homo i les bowiem przy co najmniej 4-7% populacji nie da się żyć nie znając osoby o takiej orientacji (chyba, że ktoś siedzi zamknięty w domu), co nie oznacza, że taka osoba ogłasza o tym wszem i wobec (zwłaszcza mając wokół homofobów trudno się tego spodziewać). Tak samo trudno oczekiwać, aby Żyd ogłaszał swoją narodowości w grupie antysemitów. Homo pod prysznicem niekoniecznie rzuca się na współkąpiących, podobnie jak heteryk nie rzuca się na kobiety na plaży; niech do niektórych dotrze, że wcale nie są tak atrakcyjni jak im się wydaje . Tak jak hetero nie „leci” na każdą kobietę, tak homo nie leci na każdego faceta.
Stwierdzenia, że geje wybierają zawody związane z młodzieżą pozostawiam bez komentarza bo są zupełnie bezpodstawne. Podobnie jak rewelacje o rasizmie czarnoskórych (co byłoby nawet uzasadnione zważywszy na historię). Homo są tak samo zróżnicowani jak hetero, są mężczyźni i kobiety którzy wolą młodszych i tacy co wolą starszych. To nie zależy od orientacji.
Sprawa wychowania dzieci może być kontrowersyjna, ale lepiej posłużyć się tutaj rozumem niż emocjami. Żadne badania nie wskazują (a badania takie robiono m.in. w Hiszpanii, Szwecji, USA), aby dzieci wychowywane w takich związkach miały jakieś szczególne cechy, no może są bardziej otwarte na świat i tolerancyjne dla innych. O wpływie wychowania na orientację seksualną mówią już tylko „eksperci katoliccy”, a grupa homofobów tylko powtarza te informacje. Dziś większość poważnych badaczy wskazuje na jednoznaczne przyczyny genetyczno-hormonalne w fazie życia płodowego czy pierwszych tygodni życia (u bliźniaków jednojajowych znacznie częściej gdy jeden jest homo to drugi także – badano bliźniaki rozdzielone w dzieciństwie). Sugerowanie, że dzieci w takich związkach miałyby być molestowane jest zupełnym nieporozumieniem. Prawdopodobieństwo jest takie samo jak w przypadku heteroseksualistów. Z tego co czytałem w krajach gdzie to możliwe, faceci homo częściej adoptują dziewczynki. Gorszym zagrożeniem byłaby stygmatyzacja przez innych, ale to w końcu nie wina homo, że społeczeństwo jest takie jakie jest. Ale w Polsce mam nadzieję, że i to się zmieni, choć bardzo, bardzo powoli. W Szwajcarii kobiety uzyskały prawa wyborcze dopiero na początku lat siedemdziesiątych, a w zeszłym tygodniu Szwajcarzy w referendum (55% za) zadecydowali o prawie do rejestracji związków homo. To jest skok mentalnościowy ! Przestrzeganie przed konsekwencjami równouprawnienia (przywileje byłyby wtedy, gdyby homo oczekiwali praw większych niż hetero) jest także bezpodstawne. W końcu jest to już sprawa przetestowana w wielu krajach, zresztą dlaczego przyzwolenie na rejestrację związku i zrównanie w prawach socjalnych tak niewielkiej grupy obywateli miałoby mieć aż tak katastrofalne skutki. Nawiasem mówiąc spośród tej mniejszości swoje związki rejestruje tylko niewielki procent.
Podpieranie się tutaj biologią jest zwodnicze, z racji faktu powszechnego występowania homoseksualizmu u zwierząt wydaje się, że ma on swoją biologiczną rolę. Jeśli ktoś chce się podeprzeć biologią to kiepsko wybrał. Nie ma tutaj normy w takim sensie jak to sobie niektórzy wyobrażają. Biologia nie ocenia, co najwyżej stara się dociec przyczyn i roli różnych zjawisk. To nieprawda, że osobniki homoseksualne są w naturze tępione ! Wręcz odwrotnie u niektórych gatunków pełnią funkcję pomocników w wychowie młodych itp. Zresztą w niektórych kulturach ludzkich też mają różne szczególne funkcje (np. szamanów).
To ludzie w danej kulturze uznają co jest normą, a co nie. Zarówno u zwierząt jak i ludzi liczba homoseksualnych osobników jest stała, u ludzi co najwyżej więcej lub mniej homo się ujawnia co związane jest z presją społeczną. Homoseksualizmu nie da się promować jak chipsów, ponieważ żadna propaganda nie przerobi hetero na homo i na odwrót żaden homo nie stanie się hetero.
Trudno tu wydawać oceny moralne co do samego zjawiska, to tak jakby potępiać partenogenezę u gekona płaczącego („te nienormalne gekony !” ). Można oceniać konkretnych ludzi, ale nie całą grupę, bo ona się nie wyróżnia jakimiś szczególnymi cechami poza tą jedną. Są homo źli i dobrzy, głupi i mądrzy itd. Zupełnie tak samo jak hetero.
P.S. Paskudnie brzmią ataki Sculptora ad personam do Agama. Ten typ pytań i oczekiwanie deklaracji co do orientacji jest wyjątkowo ohydną ingerencją w życie osobiste, świadczy o poziomie dyskusji. Jest to działanie „poniżej pasa”. Tak zawsze robią osoby którym brakuje rzetelnych argumentów.
-
Re: szukają aktorów do filmu o zoofilii - co o tym myślicie?
krótko - brawo lepiej bym tego nie ujął...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum