Musze na zadanie domowe z biologi zrobić eksperyment.
A więc tak:
2 kości kurczka:
-1 do octu na 3 dni
-1 spalić
I zanotować obserwacje.
Jednak przypomniałem o tym sobie dopiero dzisiaj a musze to mieć na jutro. Może mieliście coś takiego i macie napisane te obserwacje? Bardzo bym prosił abyście mi napisali co zachodzi.
Z góry dzięki.
W pierwszym przypadku, po wyjeciu kosci z octu po 3 dniach, kosc bedzie gietka i bedzie mozna ja doslownie ciac nozem jak plasteline. A to dlatego, ze wyplukuja sie z niej sole mineralne.
W drugim przypadku, spala sie substancja bialkowa i pozostaja tylko czesci zmineralizowane - kosc sie bedzie kruszyc i sypac.
KOść wygotowana i suszona zawiera ok. 33% składników organicznych i 67% nieorganicznych.Gdy taką kość włoży sie na dłuszy czas do rostworu kwasu, zostaną z niej wypłukane sole mineralne, w skutek czego zachowa ona swój kształt ale stanie sie bardzo miękka.Podobne zjawisko występuje w kościach młodych zwierząt chorych na krzywice.Schorzenie to spowodowane brakiem witaminy D oraz soli wapnia i fosworu powoduje zniekształcenie kosci.
Po włożeniu kości do ognia część organiczna zostaje spalona, a pozostaje część nieorganiczna(popiół), który tworzy fosworan wapnia (85%) węglan wapnia(13%) i małe ilości innych zwiąsków chemicznych.Kość zachowuje swój kształt, ale staje się bardzo krucha i łatwo się rozpada.
Troche poza temat ale może sie przyda
(moja notatka z podstaw prodkukcji zwierzecej)
Dzięki atrax, jestes wielki:P
dobitnym przykładem może być spalanie ludzkich zwłok (w tym również kości), po czym otrzymujemu proch (kości kruszą się)W drugim przypadku, spala sie substancja bialkowa i pozostaja tylko czesci zmineralizowane - kosc sie bedzie kruszyc i sypac.
Uprawnienia umieszczania postów
