owszem, zolw to milusi zwierzak, ale prawde mowiac jeden z bardziej wymagajacych. mowie serio, zolwie to naprawde delikatne i podatne na choroby zwierzeta i wymagaja duzego, zamknietego i porzadnie wyposazonego terrarium, inaczej zwierze ktore mamy bedzie tak naprawde tylko cieniem zwierzecia. najwazniejsza rzecza ktora powinien wiedziec kazdy, ktory zabiera sie do kupna zwierzecia, to to, ze jest to CALKOWICIE ZWIERZE TERRARYJNE i powinno miec mozliwosci i warunki zycia na rowni z innymi zwierzakami egzotycznymi. setki, tysiace zolwi zdycha u wlascicieli wlasnie z tego narodowego stereotypu, ze "skoro zolw jest takim powolnym pudelkiem na salate, to nie musi miec specjalnych terrarii, diety i zrodel ciepla i swiatla". a jest to rowniez zwierze egzotyczne, i trzeba mu zapewnic odpowiednie warunki, aby nie stal sie nastepna ofiara ludzkiej krotkowzrocznosci. i prawde mowiac, z moim jednym śp zolwiem mialam wiecej zachodu niz z obiema jaszczurkami, zabami i innymi robalami razem wzietymi.