Chyba chodzi o Świadków Jehowy, albo o katolików. Jednak i w jednym i w drugim przypadku to prawda
BTW, <b.Nefra[/b] respect
Bardzo dobrze ujęłaś ten problem. Konkurencja poprostu i tyle. Wiadomo, zawsze ktoś kogoś trzepnie po kieszeni, ale takie jest życie i rachunek ekonomiczny
Poza tym, nie wydaje mi się, żeby HeyaHowcy zabrali wszystkich klientów do zdjęcia simlocka tym servisantom. To śmieszne uogólnienie.