ja mam mopsa z wrodzonym u tej rasy lekkim zezem rozbieżnym - jak w coś celuje, wpierw namierza jednym oczkiem, a potem dostraja drugim. Bardzo przydatna "wada" - wpatrując się z miłością we właściciela jednym okiem, drugim może rejestrować, co się dzieje dookoła ;-)))))))))