widzieliscie w ostatni pistek niesustrasznonych! kurcze az mnie nerwy braly jak oni rzucali tymi wezami!!! a takie piekne mleczaki i przede wszystkim zbozowki tam smigaly-poprostu poezja-te odmiany barwne! super! same weze genialne ale glupota organizatora by je wyrzucac do skrzaynki debilizm!!!!!!!!!
pomijajac kwestie humanitarna jestem zachwycony tymi kolarami wezy!!!!