Weterynaria - Olsztyn - jak jest??

[AGAM]

Wiem, że temat był wałkowany, ale nieuchronnie zbliża się mement ostatecznego wyboru i nie chce popełnić błędu. Wiem że Wrocek jest najlepszy, a Olsztyn uchodzi za najgorszy. Ale czy najgorszy z czterech oznacza, że jest zły?? Zresztą z tego co widze to uczelnia ta stale podnosi swój poziom. Poza tym chyba łatwiej jest się tam dostać, okolice są dużo ładniejsze i utrzymanie jest tańsze.
Czy jest tu ktoś, kto tam studiował/studiuje???? Jakie są wszae opinie na temat tej konkretnej uczelni??

[sigsauer]

Mój dobry kumpel rok temu zrobił tam doktorat (tzn. w Olsztynie) .....
Kiedyś go spotkałem i powiedzialem, że hoduje ptaszniki....... a on odparł:
- A po co ci w domu jeszczurki ?????

No Comment........

[AGAM]

hehehe no cóż, to chyba zależy od człowieka... jak ktoś się interesuje tylko krowami, to nie odróżni ptasznika o jaszczurki :/ To jeszcze o uczelni nie świadczy.

[kaczi]

hahaha dobre dobre

[sigsauer]

kaczi napisał(a):

> hahaha dobre dobre
>

Powiem Ci tak........ właśnie kończę tam kolejny kierunek. Nie jest to mój pierwszy i nie ostatni kierunek studiów, ale napewno pierwszy i ostatni na UW-M'ie. Porównując to z innymi uczelniami, np. UMK w Toruniu czy chociażby WSP TWP w Warszawie, to cała olsztyńska uczelnia..... powiem delikatnie, jest wręcz tragedią. Straciłem dwa lata, i kasę. Obie te żeczy mogłem spożytkować na innej uczelni. Kasy mi tak bardzo nie szkoda, ale czasu, tych dwóch lat o wiele bardziej. Mogłem to wykorzystać w jakiejś lepszesz szkole, ale człowiek uczy się na błędach.......

[sigsauer]

Przepraszam za błąd w tekście...... jestem po dwudniowej ostrej imprezie....

[AGAM]

chyba się jednak zastosuje do tego co mówisz, bo nie jesteś jedyną osobą, która tak twierdzi. Zresztą Olsztyn jest za daleko :P Jak nie dostane sie w tym roku do Wrocka, to spróbuje za rok