Mam pytanie do hodowców z innych miast czy u was też te s...syny nie grzeją i jest zimno w mieszkaniach, mam na myśli w blokach mieszkalnych. Jestem wściekły bo od kilku dni robi się coraz zimniej i niestety odbija się to na temperaturze w terrariach a szczególnie w nocy gdy wyłączane jest światło, same grzałki nie dają rady. Napiszcie jak wygląda sytuacja u was i jak sobie radzicie. Czy potraktować to jako klęskę żywiołową? Ale z drugiej strony szkoda zwierząt - za duże ryzyko. A może takiego ch...a prezesa spółdzielni mieszkaniowej do sądu o odszkodowanie za stratę zdrowia swojego oraz ewentualne choroby zwierząt które zgodnie z prawem mam zarejstrowane w urzędzie państwowym, nie mówię już o ich padnięciu. Proszę o komentarz.