-
Re: Choroba Papieża...
pozatym koles co go postzelił słyszałem ze pisze ksiazke w której opisuje ze miał w watykanie kontakty wsród najblizszego otoczenia papieża bez których zamach nie doszedłby do skutku.
-
Re: Choroba Papieża...
nic dodac, nic ujac.. podpisuje sie pod Twoim postem..
-
Re: Choroba Papieża...
Amen mandit, amen...
Swietnie powiedzane i jednak bardzo popularne stanowisko zajmowane w tej sprawie. Od poczatku (od braku uwelbienia dla kosciola) po sam koniec twjej wypowiedzi w 100 % sie z nia zgadzam (do braku uwielbienia dla kosciola:P i wytkniecia im kolejnej sprecznosci miedzy tym co glosza i staraja sie reprezentowac, a tym co w rzeczywistosci czynia).
-
Re: Choroba Papieża...
hmmmm dziwie się jak czytam niektóre Wasze wypowiedzi...
Jan Paweł II jest Wielkim Polakiem, być może największym w histori naszego kraju. Żaden papież nie zrobił tyle co on (misje pokojnowe itp) dla mnie to wielki człowiek co wiele musiał przejść i chwała mu za to!
-
Re: Choroba Papieża...
Zrobil wszystko co mogl... To juz nie sa czasy sredniowiecza kiedy to Watykan mial wladze praktycznie nieograniczona. Teraz to jet nic wiecej niz symbol dla katolikow. Nie ma juz czegos takiego ze papierz mowi: "Amerykanie, zaatakujecie Irak to bedziecie heretykami niesluchajacymi slowa Bozego ktory nakazal pokoj". W sredniowieczu to by poskutkowalo bo wszystkie inne "wierzace" karaje w mysl krucjatowania powinny sie na USA rzucic i zniszczyc herezje. Ten proceder jakos sie nazywal ale nie pamietam jak:P I tak sie dzialo. Kosciol ustaial na tronach swoich krolow ktorymi mogli bez problemu manipulowac. Powtrzam raz jeszcze: nie mogl nic wiecej zrobic. Co mial twoim zdaniem, pojechac do Iaku i zagrodzic droge czolgom wjezdzajacym do miasta?
Co do robienia wiele przez niego... Ghandi moim zdaniem podobnymi metodami osiagna znaznie wiecej. A Wielkim Polakiem dla mnie byl np. Kopernik...
-
Re: Choroba Papieża...
Sorry. Chodzilo mi oczywiscie o mantida...:P
-
Re: Choroba Papieża...
Ja powiem tylko tyle zeby nikt juz nie robił postów dotyczących spraw religii bo moze to kogos obrazic -czego przykładem moze byc moj stosunek do durnego postu Obcego
-
Re: Choroba Papieża...
zachorował i tyle. ludzie chorują.
drazni mnie, że tu taki szum o jednego człowieka, a wiele innych osób umiera i nikt nawet o tym nie myśli.
-
Re: Choroba Papieża...
Katola, kazdy ma prawo do swojej opinii i jej wyrazania. Obcy to wlasnie zrobil. Przyznam sie ze troche racjii wedlug mnie ma...
Idac twoim tokiem myslenia nie nalezaloby rozmawiac w ogole o sprawach na ktore jest wiecej niz 1 punkt widzenia... Zawsze druga strona sie obrazi.
A religiaa to baaaardzo fajny temat. Szczegolnie kiedy sie okazuje ze ktos nie ma pojecia w co wierzy, a druga strona wie doskonale w co nie wierzy Takie dyskusje sa najlepsze. Ja np. uwielbiam wielce wiedziec co nie wierze i co odrzucam.
-
Re: Choroba Papieża...
Jeżeli Cie uraziłem to przepraszam , ale prosze napisz co ten człowiek robi takiego że zasługuje na taki wielki szacunek i uwielbienie wielu ludzi , co do misji pokojowych to są one prowadzone tez przez inne organizacje które robią to z pewnoscia dozo lepiej , bo wizyta papieża na jakimś zadupiu w aafryce niczego nie zminia.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum