-
Re: schemat
wiem ze nic niewiem
staram sie zrozumiec i narysowac sobie na kartce ten schemat ale jakos mi niewychodzi :P(jedno i drugie)
-
chyba mam :D
zobaczcie w załączniku wg mnie tak to by musiało być
-
Re: chyba mam :D
Dobrze narysowałeś. Uff, przynajmniej nie muszę się bawić w Paincie.
-
Re: chyba mam :D
hehe jednak czegoś w tej szkole óczą
jutro biore sie za podłączanie
jeszcze jedno moze mi ktoś powiedzieć czemu kondensator szczelił i ile kosztuje elektroniczny dławik
-
Re: chyba mam :D
Gdzie ten kondensator był podłączony i co to był za kondensator?
Kondensatory strzelają gdy przekroczysz na nich napięcie albo odwrotnie spolaryzujesz - w zależności od typu kondziora. Pisałeś o wielkim huku, więc pewnie to był elektrolit. Elektrolity starego typu mocno się dymiły i mocno śmierdziały po odwrotnym spolaryzowaniu. :]
-
Re: chyba mam :D
wszystko było podłączone ok - tak jak w oprawie kondensator był w tym samym miejscu gdzie wchodziło 220V i wychodziły kabelki do uchwytów świetlówki i startera...
-
Re: chyba mam :D
hmm
nierozumie cie
tam gdzie wchodzily kabelki z sieci czy tam gdzie wychodzily? czy tam gdzie wychodzily?
o ile dobrze pamietam kondek ma byc rownolegle na wejscie... (chyba ze zle pamietam)
jesli ten kondensator jest na 230 czy 220 V to kup taki na 250 ...
jesli chodzilo przez pewien okres czasu to mozliwe iz jezeli kondek byl np. na 230 a w sieci skoczylo na 235 na pewien czas to mial prawo strzelic...
-
-
Re: chyba mam :D
laczy ,laczy... zalezy gdzie...
ale mimo wszystko przydaloby sie zeby 1 (ten rownolegle do sieci) byl...
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum