-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
bez obaw, jesli kabli nie zwerzesz to korków nie wysadzisz. ja dałem dodatkowo dla bezpieczeństwa na kabel bezpiecznik topikowy 5A (jak się teraz okazało taki jest w sam raz na średniej wielkości kwaszonego ogóra.
inne projekty są w fazie teoretycznej, ale jak coś znowu spłodze to dam znać.
-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
Ależ ci wali człowieku. Ciekawe kiedy cię popieści, tak solidnie
-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
hehehe lubie takie porombane pomysły... poprostu extra... Pozdro Maks
-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
Nikt nie usunął, poprzedniego posta. Skubany się TUTAJ schował.
-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
a 3x go szukałem thx
-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
Taki duży a jeszcze nie umie korzystać z wyszukiwarki. :P
-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
aż się nie przepali
przeciętnie na 10-15 min zabawy starcza ogór, bo później jest już zbyt podziurawiony(elektrody trzeba często wkłuwać w nowe miejsca, bo podczas świecenia się obluzowują).
-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
Dopoki sie nie przepali:P
Foxtrott, mozesz mi powiedziec czeu akurat ogorek? Co on ci biedny zrobil?:P Bo byl za kwasny?:P I czy eksperymentowales z innymi owocami/warzywami? Znajdz jakies ktore ladnie grzeje do do pajakow sobie zamontuje:P
-
Re: ...świecącego ogórka ciąg dalszy
"Podczas świecenia się obluzowują". Hahaha, dobre. Pewnie powstaje jakaś dziwna maź.
Pytałem o czas świecenia, bo kiedyś wydzielałem 500W na opornikach o mocy 2W. Wytrzymywały 2-3 sekundy. Jeden z nich spowodował zadziałanie bezpiecznika 10A. :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum