-
Zdzisław Beksiński nie żyje
W nocy z wczoraj na dzisiaj spotkała nas wielka strata - we własnym mieszkaniu został zamordowany Z. Beksiński - jeden z najlepszych współczesnych malarzy.
I jak tu twierdzić, że kara śmierci jest niehumanitarna, skoro we własnym domu może Cię zamordować byle śmieć....
Dla tych, którzy go nie znają polecam poniższy artykuł:
KLIK
-
Re: Zdzisław Beksiński nie żyje
Poruszylo mnie to i to bardzo
Zamordowano symbol mojego miasta. Beksinski byl dla mnie jednym z najciekawszych i najlepszych malarzy. Zreszta chyba i nie tylko dla mnie.
-
Re: Zdzisław Beksiński nie żyje
Byłem zszokowany. Zdzisław Beksiński był jednym z moich ulubionych twórców (m. in. obok H. R. Gigera). Miał ogromną wyobraźnię, charakterystyczny, niesamowity styl. Najbardziej zaimponował mi tym, że potrafił zaadaptować się do nowych technik w sztuce, mimo swojego wieku.
Odszedł niezwykły, nietuzinkowy człowiek.
-
Re: Zdzisław Beksiński nie żyje
Jeśli dobrze wiem, to w Sanockim muzeum macie całkiem niezłą kolekcję jego obrazów.
Niestety to jest tak daleko od Poznania i tak bardzo nie po drodze, że nie mam okazji jej obejrzeć.
-
Re: Zdzisław Beksiński nie żyje
Zgadza sie i zareczam Cie - naprawde warto to zobaczyc. Cala wystawa robi ogromne wrazenie.
Styl tego czlowieka to jedna wielka, oddzialujaca na wyobraznie zagadka. Zawsze go za to podziwialem.
-
Re: Zdzisław Beksiński nie żyje
Ponadto Beksiński, w testamencie, przekazał wszystkie swoje dzieła do tego muzeum. Muszę kiedyś je zobaczyć, ale też mam daleko :-/
-
Re: Zdzisław Beksiński nie żyje
Ja do tej pory miałem okazję być jedynie na wystawie w poznańskim Zamku jakieś 1,5 roku temu. Przedstawili ok. 30. prac + kilka prezentacji i wywiadów odtworzonych na projektorze.
Poza tym mam jedynie dwa albumy plus to, co uda mi się znaleźć w Sieci.
Ehhhh, mam nadzieję, że zanim tego bandziora złapie policja zrobią to jacyś dobrzy ludzie. Inaczej nie spotka go kara.
-
Re: Zdzisław Beksiński nie żyje
jak pisał Atrax- symbol mojego miasta i jak dla mnie legenda ie tylko Sanoka...
-
Re: Zdzisław Beksiński nie żyje
Nie jestem za karą smierci ale tamtemu kolesiowi najchętniej bym ręke ucioł.
-
Re: Zdzisław Beksiński nie żyje
okropne fatum wisi nad Beksińskimi... Syn malarza popełnił samobójstwo kilka lat wcześniej... Zszokowało mnie to morderstwo - zawsze uwielbiałam jego obrazy, nawet pisałam o nich referaty i recenzje
śledztwo pokazuje, ze mordercą mógł być ktoś znany Beksińskiemu, bo nie było żadnych śladów włamania się do domu szamotaniny czy kradzieży... już podobno namierzyli Jego znajomego... jestem ciekawa, czy to mogło mieć coś wspólnego z tym, że Beksiński był homoseksualistą... paskudne czasy, że z zimną krwią morduje się wielkich ludzi... :/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum