-
Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
Ciekawy jestem, szczególnie opinii doświadczonych terrarystów co do rozwoju terrarystyki w Polsce w przeciągu kilku ostatnich lat:
Czy w porównaniu z sąsiadami (nie tylko Czechy) rozwija się w miarę przyzwoicie??
Jak prognozujecie przyszłość terrarystyki w Polsce?? Będzie rosło zainteresowanie czy pozostanie zamknięta w swoim kregu grupa ludzi??
Co zdobywa największą popularność z gamy zwierząt terrarystycznych (terraryjnych, terrariowych - sam nie wiem)??
P.S. I tutaj takie trochę dziwne pytanie: Jak to jest że porównując (pod względem np. hodowli pajęczków) Czechy z Polską zarysowują się tak drastyczne różnice?? Tak przynajmniej zaobserwowałem.
-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
U nas rozwija się coraz lepiej - nowe gatunki, odmiany barwne.. itp.
Pamiętam, że 3 lata temu albopilosum po 3 było warte 25zł. Teraz takiego się już za niecałą dychę kupi.
-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
Rozwija się bardzo powoli, w porównaniu do zachodnich sąsiadów można powiedzieć, że "raczkujemy"
-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
może nie jestem jakimś niewiadomo jakim terrarystom ale powiem tak, mieszkam w szwecji i i prawde mówiąc jeszcze troche i polska pod względem terrarystyki dogoni ten kraj... bo jak narazie w swojej miejscowości znalazłem jeden sklep terarystyczny ale nie nażekam bo mają naprawde dużo zwierząt i szczerze mówiąc dobrze sie nimi opiekują nie mam zatrzezen... i sumując wychodzi tak jak mówiłem że polska pod względem terrarystyki rozwija sie bardzo szybko...
Co do twoich innych pytań myśle że będzie rosło zainteresowanie bo to widać choćby nawet na forum co chwile ktoś daje temat że jest nowy..itd...
Największą popularność mają Ptaszniki a szczególnie Kędziory
A na ostatnie pytanie nie jestem w stanie odpowiedzeć bo nie wiem
-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
nie moge sie z tobą zgodzić coolary bo w polsce coraz częściej pojawiają sie nowe gatunki i wzrasta liczba sprzedaży i nabywców i z czasem ci co kupują na allegro pajączki po 2 wylince zaczną je rozmnażać i tak coraz bardziej coraz bardziej... jest tylko jedna rzecz a mianowicie zarobek gdybyśmy mieli większe płace to jestem pewien że statystyki terrarystyczne by skoczyły do góry bo ludzie oczywiście by więcej kupowali...
-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
Ale w większosci tych nowych "terrarrystów" to chwilowe hobby , i za miesiac dwa sie im znudzi
-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
obserwuje czeskie fora i zauważyłam, że w porównaniu z naszymi południowymi sąsiadami jesteśmy ptasznikową potęgą!! To chyba racja - co druga oferta na "sprzedam" dotyczy ptaszników, co drugi hodowca hoduje przynajmniej jeden gatunek... Mamy w polsce dostępne bez problemu kilkadziesiąt gatunków, a na czeskim forum jak ktoś wystawi kędziora to już jest niebywała egzotyka. Czy faktycznie tak jest??? (zaznaczam, nie byłam nigdy na czeskiej giełdzie, wiec mogę się mylić)
-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
Tak tylko że zawsze tych paru nowych zostaje i kontynuuje hodowle tak jak większość z nas...
-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
Zgodze się, że w ciągu osatniego roku znacznie sie poprawiło ale biorąc pod uwagę wcześniejszy okres jesteśmy troszke w plecy ale w ciągu kilku lat możemy to nadrobić. Oczywiście ja patrze na rozwój terrararystyki przez pryzamt dusicieli - wiem co np. Czesi mnożywli 2-3 lata temu. Na giełdzie w Hamm w 2003 roku ciekawostką są regiusy piebald... w Polsce jeszcze troche poczekamy na takie węże a jak sie juz pojawią w hodowlach to sprzedawan będą raczej za granicą - oczywiście chodzi tutaj o uwage Fauna_boxa - czyli zasobnośc kieszeni przeciętnego Polaka.
-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
No cóż to jest taki temat że możnaby się spytać o to ile osób zaraziliście terrarystyką i czy dalej w niej siedzą? Ja zaraziłem 4-5 osób. A z Czechami to jest coś takiego(stary tak mówił czy ujego znajomy):Czesi to straszni kolekcjonerzy i oni jak się za coś biorą to na serio i do końca. U nas większość(raczej) hodowców trzyma zwierzaki dla szpanu lub przyjemności, za granicą-idą od razu na rozród.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum