Gowno mnie obchodzi czy temat jest poruszany 1 raz, 2, 3 czy 10ty. Poporstu NIENAWIDZE, ALE TO KOMPLETNIE NIENAWIDZE gdy ktos krytukuje kogos za ILOŚĆ POSTÓW NA FORUM! To jakas totalna paranoja, głupota, brednia, bzdura. Aż mi gul chodzi. A tu co chwila sa jakies "wojny", "krytyczne uwagi", "skargi i żale" ZASTANÓW SIE CZŁOWIEKU!!! Co to za różnica? Co Ci przeszkadza???? AAA?