Strona 9 z 11 PierwszyPierwszy ... 7891011 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 109

Wątek: Hard Rock & Metal...

  1. #81

    Re: malutki spis

    znam ich osobiscie ale jakos pneuma mi nie robi;/ chłopcy z ulicy zachłyśnięci sławą,a byli w porządku...ehhh


  2. #82

    Re: Hard Rock & Metal...

    ILLUSION i (zapomniana juz i nigdzie nie wymieniona) Sepultura.Żeby nie zapmnieć dodam tylko że kocham Six Feet Under


  3. #83

    Parricide

    Kto ma płytki Parricide...niestety trudno je złapać na necie


  4. #84
    Dark Raptor
    Guest

    Re: Hard Rock & Metal...

    Sepulturę i Soulfly'aja wymieniłem ;-)

    "Roots, bloody roots!..." Kocham ten kawałek


  5. #85
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Hard Rock & Metal...

    Niezle xav
    U mnie to jest z kolei tak, ze sciagam kolejna plyte na necie, slucham, oceniam, czasem przesluchuje dalej, czasem odchodzi w zapomnienie, ale zjawisko kolekcjonowania kaset nie zaginelo u mnie
    Mam kumpla, ktory ma wielki sentyment do kaset, jak i zreszta ja i nie zapomne naszej radosci, jak wpadla nam w lapy oryginalna kasetka Lucifugum - recznie podpisana i oznakowana. Wyjatkowo malutki naklad.
    Dzieki netowi z dnia na dzien poznaje coraz to wiecej zespolow i mimo, ze dosc czesto trafiaja sie tak zwani "kontynuatorzy stylu", ktorzy nie wnosza nic nowego do gatunku, to czasem mozna trafic na cos naprawde wartosciowego.
    Tak bylo z moim kochanym Nokturnal Mortum, ktory okazal sie chyba jedna z najlepszych kapelek, jakie znam, z plytka To The Gates of Blasphemous Fire na czele.
    Duzo jest teraz takich bandow, ktore mimo, ze graja bardzo dobrze, to ich muzyka jest bardzo podobna do tworczosci innych kapelek. Sa klawisze? Sa.. Sa gitary? Sa.. jest pelen glebii growling? jest.. jest zapierajaca dech w piersiach perkusja? jest... A wiec czego tu brak? Moze jakiejs metafizyki? Na szczescie jest wiele zespolow, ktore odznaczaja sie naprawde genialnym i wartym do sprawdzenia brzmieniem.
    Poczatkowo uwazalem, ze mistrzostwem polaczenia klawiszy i black metalu jest Dimmu Borgir i myslalem, ze prawdopodobnie zaden symfoniczny black metal nie bedzie bardziej artystyczny i monumentalny.... a tu bah!!.... Limbonic Art, ktory okazal sie chyba jednym z najbardziej oryginalnych zespolow, jakie zdarzylo mi sie przesluchac. Ta kapelka jest po prostu kwintesencja mroku. Same klawisze i chory tworza nastroj takiej grozy, napiecia i niepewnosci, ze growling, gitary i perkusja sa tu czasem az niepotrzebne :]
    Tak wiec uwazam NET za dobre zrodlo wiedzy o metalu, gdyz zupelnie przypadkiem mozna trafic na naprawde wartosciowa Sztuke


  6. #86
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Parricide

    Ja niestety nie mam, a sam chcialbym zdobyc.
    Szczerze mowiac Parracide zaskoczyl mnie na koncercie. Glowna atrakcja w naszej knajpce mial byc slawetny juz u nas Neolith, a tu nagle Parracide okazal sie o wiele bardziej dynamiczny i porwal wszystkich na scene na pogo.


  7. #87
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Hard Rock & Metal...

    Roots to moja ulubiona piosenka Podoba mi sie tez ten feat z Pavarottim ))))


  8. #88
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Parricide

    (o ile mowimy o tym samym zespole, bo to, o czym ja mowie to cos jak death metal


  9. #89
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Hard Rock & Metal...cudze chwalicie swego nie znacie :]

    Ja oprocz In Abhorence Dementia lubie jeszcze Moon in Scorpio.
    A Abhorence dementia najciekawsze jest wlasnie brzmienie klawiszy i wokali. Mysle, ze kazdy powinien posluchac sobie piosenki: Behind the mask obscure.


  10. #90
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Hard Rock & Metal...

    Wlasciwie z Sepultury bardzo malo znam piosenek. Jest moze cos, co jest naprawde godne polecenia? Ja slyszalem do tej pory jedynie co najwyzej album Arise, ale i tak poki co Roots nic nie przebilo ... szczegolnie to z Pavarottim.

    Swoja droga, co sadzicie o Slipknocie?
    Mam w sumie na mysli ich "imejdż"
    Jestem w tgo typu muzyce raczej laikiem, ale pod wzgledem warstwy muzycznej, jest pare piosenek, ktore przypadly mi do gustu.
    Zastanawiam sie tylko, po co im te maski. Na samym poczatku bylo to dosc fajne, bo nikt nie wiedzial, kim ci ludzie sa, a ich pochodzenie, twarze, nazwiska okrywala tajemnica. Teraz ich fotki kraza juz po necie i ta cala otoczka nie ma uz chyba tak duzej mocy jak kiedys.


    Zeby nie rozdrabniac sie na kolejne 1000 postow, (co i tak juz tu zrobilem , wyzale sie jeszcze na Theater of Tragedy. Pewnie kazdy z Was zna ten zespol. Przyznam, ze zawsze docenialem ich tworczosc, jednakze zaszlo jakies nieporozumienie... Pewnego dnia na moj HDD zawedrowalo pare nowych mp3 Theatre'a i jakis teledysk, (bodajze Let You Down) i moim oczom ukazala sie atmosfera rodem ze skikanki w remizie, a zamiast gothic metalu, gothic techno. Panowie od komercji sie nimi chyba ladnie zajeli... Smutne to troche. Uwazam, ze lepsza jest juz smierc zespolu niz jego zejscie na totalna komercje. Panowie z Summoning zawsze mi tym imponowali. Zawsze, kiedy robilo sie obok nich glosno, to oni rozwiazywali zespol i czekali az zamieszanie ucichnie i wszyscy o nich zapomna. Wtedy znowu sie jednoczyli i powstawal kolejny genialny album niezanieczyszczony mrzonkami wytworni. Z kolei Limbonic Art zawiesilo dzialalnosc z powodu "braku dalszego natchnienia". Bali sie popasc w komerche i zaczac robic kicz :] To mi sie podoba.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •