Łoj konserwuje i to nieźle ale teraz borwarki wolę. No ta piosenka to była najcięższa z REVOLTy(nr 6) ale cicho była a to jakie tam dupne ściany to nie moja wina.
P.S.Chrzanu zaraz zacznę ściągać, a na zloty to zawsze warto jeździć.
Łoj konserwuje i to nieźle ale teraz borwarki wolę. No ta piosenka to była najcięższa z REVOLTy(nr 6) ale cicho była a to jakie tam dupne ściany to nie moja wina.
P.S.Chrzanu zaraz zacznę ściągać, a na zloty to zawsze warto jeździć.