-
ALEKSANDER
Jak ktoś z Was oglądał ten filmik to z pewnością wie o co chodzi, a chodzi mi o te niebezpieczne węże - szczególnie jeden gatunek - już w pierwszym wątku filmu, hihihi, inne zresztą były równie groźne.
I jak tu uciec od stereotypu oślizgłego, niebezpiecznego, wrednego stworzenia jakim jest wąż????
Oczywiście nie jest to pierwszy i nie ostatni przypadek (np. Indiana Jones z Fordem i jeszcze wiele późniejszych filmów) ale nowy film i to Olviera. Myślę, iż mogli się lepiej postarać bo takie sceny wzbudzają we mnie...... śmiech, zażenowanie rozczarowanie i coś jeszcze.......
-
Re: ALEKSANDER
Tego filmu jeszcze nie widziałem - jest to nowość, a więc mam trochę czasu. Ale filmów i programów, w których wykorzystywano węże jako element zastraszenia bądź uatrakcyjnienia jest wiele, głównie u osób które nie miały z nimi styczności. Ja osobiście uważam, że steerotyp pokazywany w filmach przez reżyserów lub inne osoby zajmujące się filmem, szkodzi prawdziwemu wizerunkowi tak wspaniałym zwierzętom jakimi są węże.
-
Re: ALEKSANDER
A ja przed chwileczką skończyłam oglądać ANAKONDĘ 2....
-
Re: ALEKSANDER
anaconde ta nowa sobie na dvd sciaglem 4,7 gb i kumpel napisy mi zrobil film wiadomo jak film ale warto miec na dvd
-
Re: ALEKSANDER
Ja prawie umarłam ze śmiechu jak w Asteriksie i Obeliksie regiusy grzechotały na całego Ciekawe czym A w jakimś innym filmie był superjadowity Aspidites melanocephalus, skąd oni do filmu tak drogiego węża wzięli...
-
-
Re: ALEKSANDER
na wężach to ja się nie znam, ale film mi się nie podobał. Myślałem że jak na te czasy to taki film to bedzie superprodukcja, a tu lipa :/
-
Re: ALEKSANDER
oj gadacie bzdury... sorry ilu jest ludzi, którzy znają się na gadach? połowa głupiej rasy ludzkiej nie wie ze padalec to jaszczurka (choć jest to tak nagłośnione!) a wy czepiacie się, że w filmach zbożówki kręcą. nic dziwnego. nie przekonacie wszystkich ludzi na świecie, że węże są dobre, choćbyście nie wiem jakie akcje prowadzili :P. wąż to wąż - obślizłe zwierzę bez nóg, które ma grzechotkę i potwornie trujący, dla człowieka śmiertelnie niebezpieczny jad. to stereotyp, którego nie da się zmienić.
co do filmu: nie był zły, ale bez rewelacji. bardzo podobała mi się rola matki aleksandra (angelina jolie) i hefajstion. oboje zagrali doskonale (jak dla mnie), a film warto zobaczyć, choćby żeby wiedzieć o co chodzi
-
-
Re: ALEKSANDER
Hehe no tego filmu nie widziałem ale śmieszą mnie takie scenki co cały poligon boi się np. zbożówki:P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum