u mnie to wszystko zalezy od tego co jest przyczyną tego 'doła'.
Żeby sie oderwać od rzeczywistości lubie gdzieś dalej sie przejechać. Czasami dobra muzyka pomaga, czasami spotkanie ze znajomymi bądź przyjacielem, a czasami poprostu kłade sie na łóżku i myśle o wszystkim i o niczym.
Kiedyś jak miałem takie nie ciekawe dni to zaprojektowałem sobie terra a potem je zrobiłem, hehe ale to była jednorazowa akcja