Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345
Pokaż wyniki od 41 do 46 z 46

Wątek: Argumenty na rodzicow...

  1. #41

    Re: Argumenty na rodzicow...

    ja taki sposob jak Arem stosowalem pare razy rodzice zawsze gledza ze mam to wywalic a ja unikam rozmowy i tak sie przyzwyczajaja :P ale w stosunku do niektorych rodzicow pomysl jest ryzykowny trzeba dobrze znac wroga

  2. #42

    Re: Argumenty na rodzicow...

    Tylko tak sobie myslalem..... jak teraz te papugi wezme to przed sylwkiem nie oddam, a jak by MNIE na sylwka wkurzaly to by wylecialy przez okno...


  3. #43

    Re: Argumenty na rodzicow...

    hihihi..moi starci sa nieobliczalni poprostu...a truciem to ich tylko skłucam..chyba postawie ich przed faktem dokonanym:P:P


  4. #44

    Re: Argumenty na rodzicow...

    szkoda tych papug.....moze zamiast przez okno to do znajomych??:P


  5. #45

    Re: Argumenty na rodzicow...

    Na modliszki tez musialem katowac A o ptaszniku nie chcieli słyszeć nawet I w wigilijny wieczor pokazałem rodzicom cos "nowego" Brachypelmę smithi;] L3 i nie ma gadki:] Myślę że postawienie rodziców przed faktem dokonanym tro najlepszy sposób!!!


  6. #46

    Re: Argumenty na rodzicow...

    ale ja sie boje ze mi ją zlikwiduja...stwierdzili ze jak mi uciekła Brzydula(straszyk nowogwinejski)to nie mogli spac bo sie jej bali..a o ptarzniku nie chca słyszec...chyba sobnie zrobie prezent na dzien kobiet albo na cos takiego :P hehehe..to bedzie chyba dobre


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •