mucha stamtad gdzie lezy (czyli w pozycji gdzie wczesniej stal gosc) przechodzi linia prosta do jego nowej pozycji (jezeli dobrze policzylem pitagorasem to ta linia ma w przyblizeniu 10,2 m) wdrapuje sie na niego (nastepne 2m) i sra
Nie wiem czy dobrze kombinuje ale ja bym tak odpowiedzial