-
Ludzkie ciało.
witam... jak myślicie jakie niedoskonałości ma ludzkie ciało?? moim zdaniem najważniejszą wadą jest to że nie oddychamy głęboko tylko bardzo hmm że tak powiem płytko i jeśli się weźmie pare głębokich wdechów to sie kręci w głowie bo mózg niejest przyzwyczajony do takich ilości tlenu...
-
Re: Ludzkie ciało.
kosci czasem sa zbyt kruche zwlaszcza jak sie uprawia jakies sporty extremalne
-
Re: Ludzkie ciało.
nieosłonięty żadnym pancerzem, łuskami, czy czym choćby zgrubiałą skórą "wystawiony" bezpośrednio brzuch i podbrzusze. No i brak pazurów i kłów, ale zamiast tego mamy inteligencję i wciąż istniejemy :>. Czlowiek ma ponadto jądra na wierzchu. Nie ruszamy uszami, mamy raczej kiepski węch i słuch. Nie mamy ciepłego futra. Wbrew pozorom nie rozmnażamy się najlepiej (za to jak przyjemnie.....), a ciąża jest stosunkowo długa.
A tak to w ogóle jesteśmy super ;-) Np ruchowo i wzrokowo (mimo, że nie widzimy dobrze tego, co się dzieje po bokach)
-
Re: Ludzkie ciało.
Wszystkie niedoskonałości ciała jesteśmy zdolni wyeliminować lub zastąpić dzięki naszemu intelektowi.
-
Re: Ludzkie ciało.
Dokładnie.
A większość "niedoskonałości" wymieniona przez Double ma swoje uzasadnienie w historii ewolucji naszego gatunku, presji środowiska itp.
Słowem jesteśmy dobrzy w swoich dziedzinach życia... a dzięki intelektowi potrafimy wyeliminować większość czynników nam niesprzyjających: temperatura, drapieżniki, choroby itp.
Przypomnijcie sobie tylko jaka była przeciętna długość życia i śmiertelność noworodków jakieś 50, 100, 500 lat temu.
-
Re: Ludzkie ciało.
nieudoskonalona odporność na jad to jest bul acha i wielka niedoskonalością ludzką jest polski rząd!
-
Re: Ludzkie ciało.
"kosci czasem sa zbyt kruche zwlaszcza jak sie uprawia jakies sporty extremalne"
Nie przesadzaj ;-))) Szaleje na kites już od dawna a jeszcze nic nie połamałem :-)
Co uprawiasz dokładnie ?
-
Re: Ludzkie ciało.
Dirt bmx i troszke flatland
-
Re: Ludzkie ciało.
hmm z chorobami sie nie zgodze do końca
pakterje i wirusy są najdoskonalszymi formami zycia ( dudziesz nie koniecznie rzycia :P ) na tej planecie , coprawda część jesteśmy wstanie leczyć doraźnie ale kazda nasza ingerencja ma tylko 1 efekt - one stają sie silniejsze
dotego często istnieje wielka zalerznosć między infekcją bakteryjną i wirucową tak naprawde my ( jako gatunek ) mozemy juz być martwi gdyrz na naszym ciele moze zyć bakterja która czeka tylko na odpowiedniego wirusa który ją aktywuje :P
taksamo mówisz ze asz intelekt czyni nas silniejszymi :P jak dla mnie to on narazie nas osłabia ... coraz więcej chorób genetycznych , alergii , coraz odporniejsze szczepy , coraz mniej zasobów środowiska ,,, donrzymy do samozagłady tak i genetycznej jak i środowiskowej :P:P
-
Re: Ludzkie ciało.
Mikroorganizmy najdoskonalszymi formami życia? Jakie kryteria oceny w tym stwierdzeniu przyjąłeś?
Zgodzisz się zapewne ze stwierdzeniem, że ewolucja to postępujące doskonalenie obiektu, który jej podlega. Ewolucja organizmów żywych rozpoczęła się od eukariontów (m.in. bakterii)..., a najwyżej na jej szczeblu, zdaniem większości naukowców, stoi człowiek więc z definicji musi on być najdoskonalszą (lub jedną z najdoskonalszych) form życia. Duża proporcja mózgu w stosunku do ciała dała nam niesamowite możliwości intelektualne (samoświadomość, myślenie abstrakcyjne...), a rozwinięcie zdolności mowy - możliwość komunikacji z innymi jednostkami w stopniu, który pozwala nam nie tylko na przekazanie informacji, w którym miejscu odnaleźć pożywienie..., ale pozwala nam również rozprawiać na tematy, których bez odpowiednio rozwiniętego pojęciowo języka, nie moglibyśmy w żaden inny sposób wyrazić.
W drugim akapicie rozprawiasz na temat tego, co by było, gdyby... i dobrze - to się właśnie nazywa myślenie abstrakcyjne, używanie intelektu: problem --> działania zmierzające do uporania się z danem problemem --> rozwiązanie.
Gdyby człowiek nie posiadał odpowiednio rozwiniętego mózgu i wynikających z tego zdolności intelektualnych, to nawet byś nie wiedział, że takie coś, jak bakteria istnieje i żyłbys sobie w błogiej nieświadomości, gdzieś w środku dżungli, czy na jakiejś sawannie...
Poczekaj jeszcze kilka lat, a uporamy się i z tym problemem... :P
A jeśli chodzi o trzeci akapit, to nie znam jakiegokolwiek działania, które nie niosłoby za sobą pewnej ilość skutków negatywnych. Nie popełnia błędów tylko ten, kto nic nie robi.
Z chorobami genetycznymi jesteśmy w stanie w niedalekiej przyszłości się uporać, ba będziemy w stanie nawet ulepszyć nasz gatunek, a więc świadomie kierować jego ewolucją (co już czynimy z innymi gatunkami organizmów).
To samo tyczy się wszelkich chorób, w tym i zakaźnych...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum