Krzysiu, wiesz z jaką choróbką walczę. Dotychczas to olewałem, ale od wczoraj stało się to dość poważne (17 przerzutów).

Marketowy susz nie jest niestety pomocny. Aby zrobić wartościowy wywar potrzebuję świeżych grzybni. W każdym razie dzięki za pomoc