Zastanawiam się jakie Wy macie dziwne upodobania kulinarne?
Ja np. do prawie wszystkiego pakuję tyle soli (Teraz się ograniczyłem bo nerki mi wysiądą ), że nikt inny nie jest w stanie tego zjeść. Z kolei kumpela mojej siostry je frytki z cukrem. A co dziwnego Wam odpowiada?