Teraz tak uważasz , a jak za kilkanaście lat (czego Ci nie życze) nie będziesz miał za co wykarmić trójki dzieci, żony i grubego kota, bo nie będziesz mógł znaleźć pracy (bo nikt nie będzie potrzebował rowerzystów i terrarystów) to pomyślisz inaczej ;]