a ja poszlam do pierwszego lepszego elektryka w moim miescie, spytalam sie czy sa ultravitaluxy, pani powiedziala ze beda za tydzien jak sprowadza ze Stolycy, uprzedzila mnie jeszcze ze to jest drogie, bo udaje swiatlo slonca i ludzie lubia sie pod tym grzac, a gdy powiedzialam ze to bedzie dla jaszczurki, zaradzcze (i mlode) panie ochoczo pokazaly mi jeszcze komplet zarowek z UVA i do roslin (jestem pod duzym wrazeniem). podsumowujac, w srode ide odebrac ultravitaluxa ktory bedzie mnie kosztowac jedyna, bagatelka, 150 zlotych....