Widziałem dziś filmik.
Jest kilka ogromnych i bardzo rzucających się w oczy błędów (np. dorastanie obcego w kilkanaście-kilkadziesiąt ?!? minut). Etap jajo-twarzołap-chest burster-"imago" :P zajmowały im kilka godzin. To najpoważniejszy błąd. Film nawet fajny, mógłby być dużo lepszy. Na szczęście nie jest to całkowita kupa i jakoś można to strawić...

Generalnie traktuje to jako kolejny bonus. AvP i Alien: Resurection to takie bonsy. Dla nie zaspokojonych...